GP Eifelu było jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym wyścigiem Renault od powrotu do stawki w 2016 roku. Francuska stajnia zdobyła swoje pierwsze podium od lat.
Cyril Abiteboul po wyścigu nie ukrywał wielkiego zadowolenia z top 3, podkreślając jak wielki progres wykonała ekipa w ostatnich miesiącach.
- Termin, w którym zdobyliśmy podium, jest dobry, ale najbardziej w tym cieszy widoczny progres zespołu. Rozumiemy lepiej samochód. Trochę się obawialiśmy tego weekendu, ale to, że tutaj byliśmy na podium, jest świetną oznaką naszego progresu. Trochę pomogły nam okoliczności, zwłaszcza wycofanie się Bottasa. Ale musimy wykorzystywać nadarzające się okazje, żeby zdobywać jak najlepsze wyniki.
- Widzieliśmy, że coś „kliknęło” między Danielem a bolidem. Wzrósł jego poziom pewności siebie, bo poczuł, że ma lepszy samochód. Tak samo bolid stał się o wiele bardziej przewidywalny i świetnie się to ze sobą zgrało.
Mimo bardzo dobrego rezultatu, nie udało się uniknąć kłopotów z niezawodnością. Do przedwczesnego wycofania się z rywalizacji został zmuszony Esteban Ocon, a kilkanaście okrążeń później odpadł również Lando Norris. Dlaczego to tak ważne dla Renault? Brytyjska stajnia napędzana jest jednostkami Francuzów, a to właśnie ona zawiodła u młodego kierowcy.
- To był bardzo długi wyścig. Oczywiście nastawiasz się, że niektóre wyścigi są znacznie dłuższe od innych. Niestety straciliśmy samochód z powodu awarii. Odpadł również Norris i wygląda na to, że jego awaria także na nas wpłynie. Te warunki były ekstremalnie trudne dla samochodów. Tak jak mówiłem, wyścig się dłużył, napięcie i emocje były bardzo wysokie.
Osoby będące w padoku zauważyły, że Luca De Meo, stojący na czele Renault, spotkał się przed wyścigiem z Christianem Hornerem i Helmutem Marko z Red Bulla. Według plotek obie strony rozmawiały o tym, aby Byki mogły w 2022 roku korzystać z jednostek Renault, jednak Abiteboul stwierdził, że było to zwykłe spotkanie.
- To było neutralne spotkanie. Luca De Meo po raz pierwszy się spotkał z Christianem i Helmutem, to było zwykłe spotkanie, Luca spotyka się z wieloma luźdzmi w padoku.