Ostatnie dni były bardzo udane dla Estebana Ocona i to nie ze względu na występy na torze. Francuz bowiem podpisał nowy, trzyletni kontrakt z Alpine. Dyrektor generalny zespołu, Laurent Rossi, wyjaśnił, że taki ruch był oczywisty.
W środę, przed Grand Prix Francji na obiekcie Circuit Paul Ricard, ogłoszono, że Ocon przedłużył umowę z Alpine aż do 2024 roku.
Francuz w tym sezonie spisuje się znakomicie. Drużyna ze stajnią mieszcząca się w Enstone podjęła więc bardzo dobrą decyzję, o czym opowiedział dyrektor generalny ekipy, Laurent Rossi.
– Esteban znajduje się prawdopodobnie w minimum dziesiątce najlepszych zawodników, więc nie popełniamy tutaj dużego błędu. Dla mnie to było oczywiste. To część długiej przygody, a Esteban całkiem dobrze się w nią wpisuje – stwierdził Francuz.
– To świetny kierowca... Przypomina mi Alaina Prosta. Jest bardzo dobry w wydobywaniu maksimum z samochodu i to widać, ciągle to udowadnia. Jest też cholernie szybki, jeśli dasz mu jakikolwiek samochód, będzie szybki, pokazuje to w każdych kwalifikacjach – dodał.
W przeszłości podobne kontrakty parafowali najlepsi kierowcy młodego pokolenia w stawce Formuły 1. Max Verstappen zostaje w Red Bullu do 2023 roku, natomiast Charles Leclerc ma ważną umowę z Ferrari do 2024.
Rossi został zapytany o to, czy uważa, iż jego podopieczny dysponuje takimi samymi możliwościami i czy taki kontrakt ma to odzwierciedlać.
- Tak. Widzę w nim taki potencjał. Musi go wydobyć, ale tak, widzę go. Kiedy był młodszy, ścigał się przeciwko nim. Nie powiedziałbym, że pokonywał ich przez cały czas, ale konsekwentnie był konkurencyjny, jeździł na tym samym poziomie.
- Nie widzę, dlaczego miałoby tak nie być, co on zresztą pokazuje w każdych kwalifikacjach. Nie licząc pierwszej czwórki, która ma szybsze auta, dalej wiele zależy zazwyczaj od tego, co robi kierowca, a on spisuje się na bardzo wysokim poziomie. Dla mnie zatem ma dużo potencjału, który chcemy wykorzystać i rozwinąć w Alpine – rzekł Rossi.
CEO Alpine, nauczony doświadczeniami z ubiegłych lat, nie ma żadnych wątpliwości, co do decyzji o kontynuowaniu współpracy z Oconem.
– Rozpoczyna się trzyletni okres nowych zasad. Mamy średnio i długoterminowe plany w Renault - chcemy być tu na dłużej. Chcieliśmy zabezpieczyć ten pierwszy okres, czyli trzy lata. I wyjaśniając jeszcze - to umowa na trzy lata, a nie wersja dwa plus jeden.
- Widzieliśmy już wystarczająco dużo Estebana i wiemy, że jest dobry. Nie chcę po dwóch latach znów szukać innego kierowcy. Niedawna przeszłość pokazuje, że nigdy tak naprawdę nie wychodzi to na dobre. Masz dobrego zawodnika, więc chcesz go zatrzymać. Myślę, że to jest dobre rozwiązanie dla nas i dla niego – przyznał.
Ocon od 2015 roku należy do programu rozwojowego Mercedesa. Jak jednak powiedział Rossi, nie ma mowy o dołączeniu 24-latka do teamu z Brackley przed wygaśnięciem jego kontraktu w Alpine.
– Nie ma żadnego odniesienia do Mercedesa w jego umowie. Jest kierowcą zarządzanym przez Mercedesa i tyle w temacie. Ciągle jest pod ich kierownictwem, ale nie ma takiej klauzuli dla Mercedesa, która pozwalałaby wyciągnąć go z zespołu. Zostaje z nami na kolejne trzy lata – zakończył dyrektor generalny francuskiej drużyny.