Dwa słowa kończące kilkuletnią historię - Aston Martin. Po najróżniejszych przejściach związanych z ekipą Force India, odkupieniu udziałów przez Lawrence'a Strolla, przemianowaniu na tymczasowe Racing Point, kontrowersjach związanych z bolidem na 2020, wreszcie mamy rozwiązanie. Do Formuły 1 dołącza kolejny zespół fabryczny, który właśnie zaprezentował swój nowy bolid.
Malowanie AMR21 nie miało być dla nikogo żadną zagadką. Zespół już od dawna podkreślał, że będzie chciał powrócić do barw kojarzonych z charakterystyczną brytyjską zielenią wyścigową. Tak też się stało. Konstrukcja bazująca w dużej mierze na zeszłorocznym bolidzie Racing Point, niemal w całości została pokryta zielonym lakierem.
Trzy godziny przed premierą miał miejsce przeciek wizualizacji zielonego AMR21 i niestety (dla działu PR Aston Martin) okazał się on wiarygodny. Jednolity zielony w bardzo ciekawym odcieniu pokrywa dosłownie 90% konstrukcji i bardzo ładnie współgra z białymi logotypami sponsorów. Nie zabrakło jednak różowych akcentów BWT, wieloletniego partnera Racing Point, jednak w najmniejszym nawet stopniu nie wpłynęły one negatywnie na samo malowanie.
Spośród partnerów ekipy obok wspomnianego wcześniej BWT, odnaleźć można m.in. firmę Cognizant, która stała się tytularnym sponsorem ekipy. Logo przedsiębiorstwa IT umieszczono chociażby na tylnym skrzydle i sidepodach. Dodatkowymi akcentami kolorystycznymi są żółte dodatki, nawiązujące do logo JBC, firmy produkującej m.in. koparki, powiązanej z właścicielem ekipy.
Na początku prezentacji obejrzeliśmy montaż ujęć nawiązujących do sportowych tradycji marki. Całość kręciła się wokół toru Silvestone, przy którym znajduje się siedziba teamu. Aston Martin is in our blood - podkreślił lektor. Później pojawił się także Lawrence Stroll, który w pięknie skrojonym garniturze, w poważnej atmosferze mówił o celach swoich i zespołu, podkreślając że to dopiero początek i ekipa ma ze sobą silną grupę partnerów, żeby osiągnąć sukces.
W sezonie 2021 partnerem zespołowym Lance'a Strolla będzie czterokrotny mistrz świata, Sebastian Vettel. Niemiecki kierowca wcześniej reprezentował barwy BMW Sauber, Scuderia Toro Rosso, Red Bull Racing (4 podwójne tytuły), a od 2015 roku był częścią Scuderii Ferrari.
AMR21 pierwszy raz na torze pojawi się już jutro, w czwartek, 4 marca. Ekipa wykona shakedown na Silverstone w ramach dnia filmowego.