Szef działu aerodynamiki Red Bulla, Dan Fallows, dołączy do Astona Martina, w którym przejmie rolę dyrektora technicznego.

Brytyjczyk jest związany z zespołem Byków aż od 2006 roku, kiedy to rozpoczął pracę jako lider działu aerodynamiki. W 2014 roku awansował na stanowisko, które pełni obecnie. Po 15 latach inżynier zdecydował się na zmianę barw i przejście do interesującego projektu Astona Martina.

Ekipa z Silverstone zmienia obecnie swoją techniczną strukturę, rekrutując nowe osoby. W czwartek zostały przedstawione jej szczegóły, jednak nie padło w nich nazwisko Fallowsa.

Andy Green, Aston Martin

Andrew Green, który od niedawna nie pracuje jako dyrektor techniczny, tylko Chief Technical Officer, będzie odpowiedzialny za ogólną strategię techniczną.

Wspierać będzie go trzech innych pracowników - Luca Furbatto jako dyrektor inżynierii, Tom McCullough jako dyrektor działu osiągów, a także wspomniany Dan Fallows jako dyrektor techniczny.

Zanim jednak dojdzie do tego, szef aerodynamiki Red Bulla będzie musiał wypełnić swój obecny kontrakt. Ekipa z Milton Keynes nie zdradziła, do kiedy będzie on obowiązywał, ale w ciepłych słowach doceniła transfer.

Dan Fallows na podium GP Malezji 2017

- Nie trzeba dodawać, że będzie nam brakowało Dana, który odegrał ważną rolę w Red Bull Racing. Chciałbym mu podziękować za jego wkład w sukcesy zespołu - powiedział Christian Horner.

- Rozumiemy, że rola dyrektora technicznego w zespole Formuły 1 jest kusząca. Ten ruch w rezultacie stworzy ekscytujące okazje do rozwoju wewnątrz, ponieważ będziemy patrzeć w przyszłość i czerpać z bogactwa talentów w naszym zespole.

- Wiadomo o tym już od pewnego czasu. Uznanie dla niego za to, że wybrano go na ich dyrektora technicznego. Dan to świetny gość i wartościowy członek naszego zespołu.

- Mamy głęboką i mocną strukturę, w której są znakomite talenty. To tylko stwarza okazję do ewolucji. Dan jednak zostanie z nami jeszcze przez chwilę. Jest w pełni skupiony na tegorocznym samochodzie i będzie z nami do końca kontraktu.