24 okrążenia składające się na 100 km wyścigu, czyli około 30 minut czasu będzie miał Lewis Hamilton na to, żeby odrobić jak najwięcej pozycji. Trzeci i ostatni Sprint w sezonie 2021 - czy będzie też najbardziej emocjonujący?
Nieco ponad 2 godziny przed startem rywalizacji podczas sobotnich zmagań oficjalnie potwierdzono, że Lewis Hamilton wyruszy do Sprintu z końca stawki. W niedzielę dojdzie do tego jeszcze kara cofnięcia o 5 pozycji na starcie do właściwego wyścigu i to właśnie Lewis z nową, bardzo wydajną jednostką napędową, miał być dzisiaj gwarancją emocji.
Here is how we will now line up for #F1Sprint ????#BrazilGP ???????? #F1 pic.twitter.com/KYXNJtOiXT
— Formula 1 (@F1) November 13, 2021
Kilkanaście godzin dyskusji i oczekiwań przyniosło nam nową kolejność startową do Sprintu. Obok Maxa w pierwszym rzędzie ustawił się Valtteri Bottas, za nimi Perez i Gasly, a dalej w pierwszej dziesiątce kolejno trzy pary zespołowe: Sainz i Leclerc, Norris oraz Ricciardo, a także Alonso obok Ocona.
Walka o 3 punkty
Spośród kierowców na opony pośrednie zdecydowali się obaj zawodnicy Red Bulla, Leclerc, McLareny, Alonso, oba Astony, Williamsy i Lewis Hamilton. Reszta stawki ustawiła się na starcie na softach.
Here are the starting tyre sets for the final Sprint Qualifying Race of the season! #BrazilianGP ???????? #F1 #Fit4F1 #Formula1 #Pirelli pic.twitter.com/04E9SHGWPO
— Pirelli Motorsport (@pirellisport) November 13, 2021
Fenomenalnym startem popisali się Valtteri Bottas oraz Carlos Sainz. Fin wskoczył na prowadzenie, a kierowca Ferrari po chwili uporał się z Maxem Verstappenem, robiąc użytek ze swoich miękkich opon. W tym samym czasie Lewis przebijał się w końcu stawki i na pierwszym okrążeniu udało mu się awansować na 14. pozycję.
Obie Alfy wyprzedziły kanapkowo Fernando Alonso na dojeździe do T1 i zderzyły się na końcówce dohamowania, w rezultacie Kimi Raikkonen obrócił się i spadł na koniec stawki. Po aktywowaniu systemu DRS Hamilton zaczął zdobywać kolejne pozycje, a Max Verstappen uporał się z Carlosem Sainzem, awansując na P2.
Na 9. okrążeniu wspaniałą walkę o P5 zafundowali nam Lando Norris i broniący się przed nim Charles Leclerc. Było blisko i ciasno, ostatecznie Brytyjczykowi udało się wyprzedzić Monakijczyka. W tym czasie Lewis zdobywał kolejne pozycje, zatrzymując się na dłuższą chwilę za Danielem Ricciardo jadącym na 10. miejscu. W pogoń za Vettelem Lewis ruszył na 13. okrążeniu po bardzo odważnym ataku od zewnętrznej.
Na 15. okrążeniu softy zaczęły się powoli kończy i Max doganiał prowadzącego Bottasa. Lewis w tym czasie gwarantował nam morze emocji, absolutnie bezlitośnie przebijając się już na 7. pozycję, tym razem neutralizując Vettela, Ocona i Gaslyego. Mercedes Hamiltona był piekielnie szybki na prostych i jednocześnie niesamowicie stabilny na wyjściach - oglądanie szarżującego Brytyjczyka dostarczało niesamowitego widowiska w zdecydowanie najciekawszym Sprincie w tym sezonie.
Na 6. okrążeń do końca Max na chwilę odpuścił, naładował baterie i ponownie zaczął naciskać na Bottasa, tak samo jak jadący na 4. pozycji Perez, który walczył o odzyskanie swojej dzisiejszej pozycji startowej z Ferrari Carlosa Sainza. Ukoronowaniem pogoni Hamiltona było wyprzedzenie Leclerca i Norrisa, żeby awansować na 5. pozycję na ostatnim okrążeniu. Brytyjczykowi zabrakło dosłownie 2-3 okrążeń, aby dobrać się do skóry Pereza i Sainza walczących o 3. pozycję!
Najciekawszy Sprint w tym sezonie padł łupem Valtterego Bottasa, który dzięki temu dopisał do swojego konta 3 punkty. Podium uzupełnili Verstappen i Sainz, który także dopisali odpowiednio 2 i 1 oczko do swojego dorobku. Zaskakująco okazało się, że miękkie opony wytrzymały 30% dystansu wyścigowego naprawdę ostrej walki w czołówce. Red Bullom nie udało się finalnie odzyskać pozycji startowych. Świetna robota, Bottas i Sainz!
Wyniki Sprintu przed GP Sao Paulo 2021:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas (opony) |
1. | Valtteri Bottas | Mercedes | |
2. | Max Verstappen | Red Bull | +1.170(s) |
3. | Carlos Sainz | Ferrari | +18.723(s) |
4. | Sergio Perez | Red Bull | +19.787(m) |
5. | Lewis Hamilton | Mercedes | +20.872(m) |
6. | Lando Norris | McLaren | +22.558(m) |
7. | Charles Leclerc | Ferrari | +25.056(m) |
8. | Pierre Gasly | AlphaTauri | +34.158(s) |
9. | Esteban Ocon | Alpine | +34.632(s) |
10. | Sebastian Vettel | Alpine | +34.876(m) |
11. | Daniel Ricciardo | McLaren | +35.869(m) |
12. | Fernando Alonso | Alpine | +36.578(m) |
13. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +41.880(s) |
14. | Lance Stroll | Aston Martin | +44.037(m) |
15. | Yuki Tsunoda | AlphaTauri | +46.150(s) |
16. | Nicholas Latifi | Williams | +46.760(m) |
17. | George Russell | Williams | +47.739(m) |
18. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +50.014(s) |
19. | Mick Schumacher | Haas | +61.680(s) |
20. | Nikita Mazepin | Haas | +67.474(s) |