Z doniesień z padoku F1 wynika, że Daniel Ricciardo nie będzie w stanie dokończyć weekendu wyścigowego w Holandii.

Australijczyk, który zaledwie dwa wyścigi temu powrócił do królowej motorsportu, będzie musiał zaliczyć kolejną przymusową przerwę. Obrażenia ręki, których doznał dziś w trakcie kraksy podczas 2. treningu na Zandvoort, okazały się zbyt duże.

Zawodnik wypadł z trasy w zakręcie nr 3 w przedziwny sposób, który wyglądał tak, jakby zagapił się i nie zauważył żółtych flag lub rozbitego bolidu Oscara Piastriego. Samochód nr 3 pojechał więc w górę pochylonej sekcji i uderzył w bandę. Honey Badger trzymał kierownicę do końca, a ta w trakcie kontaktu z barierą najprawdopodobniej poruszyła się na tyle mocno, że doprowadziła do kontuzji dłoni.

Kierowca od razu zgłosił problem i było widać, że jest obolały. Szybka wizyta w centrum medycznym na torze wyścigowym nie dała mu wszystkich odpowiedzi, przez co konieczne było udanie się na prześwietlenie do szpitala. Po badaniu okazało się, że Ricciardo nie będzie mógł wziąć udziału w sobotnich i niedzielnych jazdach. W chwili publikacji tekstu, tuż po godzinie 19:00 czasu polskiego, nie wiadomo, kiedy wróci do kokpitu.

Jego zastępcą zostanie Liam Lawson, najwyżej postawiony obecnie junior Red Bulla, któremu Helmut Marko nie może znaleźć miejsca w królowej motorsportu. Nowozelandczyk po odejściu z F2 ściga się w japońskiej Super Formule, gdzie na dwie rundy przed końcem zajmuje 2. pozycję w klasyfikacji generalnej. W tym roku odniósł już 3 zwycięstwa, ale podczas ostatnich zawodów odpadł na samym początku w groźnie wyglądającym wypadku.

Dla Lawsona będzie to debiut w Formule 1 w niezwykle nieprzychylnych okolicznościach, tj. w wolnym samochodzie i na technicznym, wymagającym obiekcie, który nie wybacza błędów. Skala tego wyzwania jest znana polskim kibicom, którzy mogą pamiętać, jak niskie - dokładnie z tego powodu - były oczekiwania względem doświadczonego Roberta Kubicy, który 2 lata temu zastąpił Kimiego Raikkonena w sobotę rano właśnie na Zandvoort.

Aktualizacja, 19:25

Powyższe informacje zostały już potwierdzone przez zespół. Ricciardo doznał złamania kości śródręcza lewej ręki. AlphaTauri nie podała, jak długo potrwa jego przerwa.

Liam Lawson (fot. Red Bull)