Potwierdziła się podwójna dyskwalifikacja McLarena z GP Las Vegas 2025! Lando Norris stracił 18 punktów za 2. miejsce, a Oscar Piastri oddał 12 oczek za P4. Max Verstappen jest coraz bliżej rywali w walce o mistrzostwo świata, choć nadal traci sporo.

Po zakończeniu rundy na The Strip wokół McLarena wybuchło pewne zamieszanie. Przesunięto sesję dla mediów z Andreą Stellą oraz zasłonięto garaż, w którym pojawili się przedstawiciele FIA.

Wkrótce okazało się, że pomarańczowe bolidy nie przeszły kontroli technicznej. Zawiodła deska pod podłogą, która zużyła się zbyt mocno i miała mniej niż dopuszczalne 9 mm. Stało się jasne, że zakończy się to podwójnym wykluczeniem z wyników, gdyż z takich tarapatów w zasadzie nie ma ratunku. Przepisy techniczne nakazują, aby bolid był zgodny z regulaminem przez cały czas, a poza tym nie zostawiają tu szarej strefy.

Od rozpoczęcia spotkania z arbitrami minęło trochę czasu, aż dostaliśmy formalne potwierdzenie dyskwalifikacji. McLaren walczył, argumentując to nieoczekiwanie dużym porpoisingiem, ograniczonymi możliwościami na przygotowanie się z powodu pogody czy skrócenia treningów, a także mniejszym przewinieniem niż w innych tego typu sprawach. Dla sędziów było to jednak niewystarczające, aby odstąpić od standardowej kary, co jest raczej oczywiste, choć walka McLarena zajęła wyjątkowo dużo jak na tak jasną decyzję. 

U obu Norrisa kontrola pokazała wartość 8,88 mm (prawy przód) i 8,93 mm (prawy tył), przy zastosowaniu urządzenia, które mierzy z dokładnością do 0,001 mm. Ponowne pomiary wykazały nawet niższe wartości.

Aktualizacja: FIA popełniła błąd w dokumentach. U Piastriego deska miała 8,96 mm (lewy przód), 8,74 mm (prawy przód) oraz 8,90 mm (prawy tył). Pierwotnie podano takie same liczby. 

Verstappen zmniejszył stratę w walce o tytuł

Taka kara ma znaczący wpływ na sytuację w mistrzostwach. Verstappen nie traci już 42 punktów do Norrisa, tylko 24. Ma teraz tyle samo oczek co Oscar Piastri. Strata Maxa na dwa wyścigi przed końcem sezonu ciągle jest pokaźna, lecz znacznie mniejsza niż tuż po GP Las Vegas.

Same wyniki dzisiejszej rywalizacji również uległy zmianom. George Russell przesunął się z P3 na P2, a na podium z P5 awansował Kimi Antonelli, który wczoraj odpadł w Q1. Do top 10 wskoczyły oba Haasy, które zakończyły zmagania na miejscach nr 11 i 12. 

Ładowanie danych