George Russell po wyścigu F1 w Azerbejdżanie udzielił bardzo ciekawej wypowiedzi, w której ujawnił, że odpuściłby starty w ten weekend, gdyby rywalizacja miała miejsce na bardziej wymagającym obiekcie. Jego słowa są następstwem złego stanu zdrowia, który dokuczał mu już od czwartku.

Kierowca Mercedesa ma za sobą kilka niełatwych dni w Baku, choć niedzielne ściganie potoczyło się po jego myśli i przyniosło drugie miejsce. W tym tygodniu 27-latka męczyła choroba, która wykluczyła go z dnia dla mediów w Azerbejdżanie.

Według plotek, które dotarły do nas, najsłynniejszy kolarz ze świata F1, Valtteri Bottas, od piątkowego poranka był nawet postawiony w stan pełnej gotowości. Finalnie jednak Brytyjczyk poczuł się na tyle przyzwoicie, iż wziął udział w pierwszych treningach, choć przez radio było słychać, że jest daleki od dobrego stanu.  

Podczas konferencji prasowej po niedzielnym wyścigu podopieczny Toto Wolffa zaznaczył, że rozważał wycofanie się z reszty weekendu. W zasadzie zrobiłby to, gdyby tylko choroba przydarzyła mu się na bardziej wymagającym torze.

- Szczerze mówiąc, byłem bardzo zadowolony, gdy zobaczyłem flagę w szachownicę - powiedział Russell. - Miałem na tyle szczęścia, że dziś czułem się znacznie lepiej niż w piątek i sobotę. Obecnie nie mogę się doczekać chwili odpoczynku. Jestem oczywiście bardzo zadowolony z mojego wyniku. Dla nas jako zespołu jest to też pierwsza poważna próba w pokonaniu Ferrari w klasyfikacji konstruktorów.

- Całe szczęście, że w ten weekend rywalizowaliśmy w Baku. Co prawda jest to jeden z najtrudniejszych torów pod względem psychicznym, ale fizycznie jest w gronie najłatwiejszych obiektów.

- Dziś czuję się już znacznie lepiej. W piątek i sobotę było naprawdę trudno. Gdyby podobna sytuacja spotkała mnie na przykład w Singapurze, to prawdopodobnie zakończyłbym swój udział w tej rundzie już na piątku i nie wystartowałbym w wyścigu. Tym samym był to dla mnie trochę fartowny zbieg okoliczności. Od kilku lat nie chorowałem, więc wszystko to spadło na mnie teraz, ale wychodzę już z tego.