Formuła 1 opublikowała ranking najszybszych kierowców w historii, stworzony przy udziale Amazon Web Services.

Inicjatywa powstała z okazji 70-lecia Formuły 1. Seria chciała zredukować różnice, wynikające z samochodów na przestrzeni lat i w poszczególnych sezonach, obliczając za pomocą danych, kto był najszybszym kierowcą w historii.

Tak przynajmniej mówi nagłówek. W obliczeniach pod uwagę wzięto wszystkich kierowców z lat 1983-2019, zapewne z powodu braku danych. Oznacza to jednak, że w rankingu nie znaleźli się tacy mistrzowie jak chociażby Alberto Ascari, Juan Manuel Fangio czy Jim Clark, a dwa mistrzowskie sezony Nikiego Laudy z Ferrari również nie miały znaczenia.

F1 od pewnego czasu współpracuje z AWS, znanym (i lubianym) m.in. ze słynnych grafik z oponami czy obliczeń trudności manewrów wyprzedzania.

Poszukując najszybszego kierowcy, skupiono się na wynikach czasówek. Przeanalizowano każde okrążenie kwalifikacyjne każdego kierowcy z lat 1983-2019, z wyłączeniem tych niereprezentatywnych, w których rolę odegrała np. pogoda. Następnie porównano te informacje z wynikami kolegów zespołowych, a później dokonano kolejnego porównania, tym razem z siecią wyników innych kierowców i ich kolegów.

Na podstawie tych danych z kwalifikacji, najszybszym zawodnikiem okazał się być Ayrton Senna, który był lepszy od Michaela Schumachera o 0.114 sekundy. Trzecie miejsce zdobył kierowca z największą ilością pole position - Lewis Hamilton, wolniejszy o 0.275 sekundy.

Obecnie zaprezentowano pierwszą dziesiątkę, która znajduje się poniżej. W kolejnych tygodniach pokazywana będzie dalsza część listy.

Aktualizacja

Formuła 1 oficjalnie poinformowała media, że obecnie prezentuje top 10, ale jednocześnie na swojej stronie internetowej pokazała top 20. Za utrudnienia przepraszamy.