Po fatalnym weekendzie F1 na torze Interlagos Ferrari wypadło z czołowej trójki klasyfikacji mistrzostw świata konstruktorów. Na najniższym stopniu podium z minimalną przewagą nad stajnią z Maranello znalazł się Red Bull. Tylko Williams opuścił Brazylię z niczym.
Weekend wyścigowy w Brazylii okazał się kolejną trudną próbą nawet dla najbardziej cierpliwych Tiffosi. Lewis Hamilton i Charles Leclerc nie zdołali ukończyć niedzielnej rywalizacji, na skutek czego stajnia z Maranello wyjeżdża z Sao Paulo bogatsza jedynie o 6 punktów, wywalczonych w sobotnim sprincie.
Taką sytuację bezlitośnie wykorzystali bezpośredni rywale Ferrari. Kierowcy Mercedesa przez cały weekend uzbierali łącznie aż 43 punkty, co pozwoliło im awansować na drugą pozycję, z przewagą 32 oczek nad trzecim Red Bullem. Sytuacja Włochów nie jest jednak beznadziejna, bowiem od powrotu na podium dzielą ich obecnie 4 punkty. Red Bull ciągle walczy de facto jednym kierowcą, co może dawać pewną nadzieję.
W środku duże kroki w stronę zabezpieczenia swoich lokat zrobiły Racing Bulls oraz Haas. Juniorska ekipa Red Bulla mogła pochwalić się podwójnymi punktami w niedzielę, a Haasa na plecy ponownie wziął Ollie Bearman.
Na ziemi niczyjej z bilansem 111 punktów pozostaje niezmiennie Williams, który jako jedyny opuściłSao Paulo z pustymi rękami. Stawkę tradycyjnie już zamyka Alpine, które za sprawą Gasly'ego wreszcie zdołało wzbogacić się o punkty - jeden w sobotę i jeden w niedzielę.
Klasyfikacja konstruktorów F1 w sezonie 2025 (po 21 z 24 wyścigów):
| Miejsce | Zespół | Punkty | Zmiana pkt |
| 1. | McLaren | 756 | +43 |
| 2. | Mercedes | 398 | +43 |
| 3. (+1) | Red Bull | 366 | +20 |
| 4. (-2) | Ferrari | 362 | +6 |
| 5. | Williams | 111 | 0 |
| 6. | Racing Bulls | 82 | +10 |
| 7. | Aston Martin | 72 | +3 |
| 8. | Haas | 70 | +8 |
| 9. | Sauber | 62 | +2 |
| 10. | Alpine | 22 | +2 |
Klasyfikacja kierowców jest TUTAJ.

