Zespoły F1 przywiozły trochę nowych części na GP Włoch. Największym pakietem dysponuje Ferrari, a sporo ekip ma po prostu elementy, które mają dopasować poziomy docisku do wymagań Monzy.

Świątynia Prędkości słynie ze swoich długich prostych, przez co konieczne jest wykorzystywanie pakietów z mniejszym dociskiem i oporem. W związku z tym to właśnie takie usprawnienia zdominowały listę poprawek na tę rundę.

Nie oznacza to jednak, że nie pojawiło się nic konkretniejszego. Duży zestaw ma przede wszystkim Ferrari, które zamontuje kilka ogólnych elementów, mających sprawdzić się na wielu obiektach. Warto również zwrócić uwagę na sekcje boczne McLarena i zmiany w RB.

Red Bull:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- tylne skrzydło z niskim dociskiem.

Mercedes:
- tylne skrzydło z niskim dociskiem.

Ferrari:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- nos (mocowanie kamery, właściwości aero),
- mocowanie lusterek (krótszy element),
- podłoga (duża modyfikacja płotków, głównej części i krawędzi),
- dyfuzor,
- pokrywa silnika (głębsze podcięcie),
- tylne skrzydło z niskim dociskiem.

McLaren:
- przednie kanały hamulcowe (większe chłodzenie),
- przednie skrzydło (poszerzenie zakresu balansu),
- sekcje boczne (właściwości aero).

Aston Martin:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- beam wing z niskim dociskiem,
- tylne skrzydło z niskim dociskiem.

Alpine:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem.

Williams:
- Franco Colapinto,
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- tylne skrzydło z niskim dociskiem.

RB:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- podłoga (główna część),
- tylne skrzydło z niskim dociskiem,
- beam wing z niskim dociskiem,
- owiewka halo (właściwości aero),
- lusterka (uproszczona geometria, redukcja oporu).

Sauber:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- podłoga (główna część),
- dyfuzor (boczna ściana),
- tylne skrzydło z niskim dociskiem.

Haas:
- przednie skrzydło z niskim dociskiem,
- przednie zawieszenie (właściwości aero; przeprofilowanie dolnego wahacza i pokrycia pushroda).