Ten rok z wielu względów, nie tylko sportowych, jest wyjątkowy dla Ferrari.

W sezonie 2020 Formuła 1 aż trzykrotnie pojawi się we Włoszech, a GP Toskanii na torze Mugello będzie tysięcznym wyścigiem Scuderii w F1 i pierwszym od dłuższego czasu, na którym pojawią się kibice. 

Jak podaje włoski oddział Motorsportu, stajnia z Maranello na następną rundę przygotowała specjalne malowanie, które będzie nawiązywać do tego z 1950 roku.

Oznacza to, że Scuderia użyje znacznie ciemniejszego odcienia koloru czerwonego, w którym jeździli Alberto Ascari, Raymond Sommer i Gigi Villoresi.

Ich pierwszym wyścigiem było legendarne już GP Monako, które Alberto Ascari zakończył na drugim miejscu. 

Możliwe jednak, że nie tylko Włosi zdecydują się na nieco inne malowanie. Takie informacje przekazał Tobi Gruner z Auto Motor und Sport.