W trakcie GP Holandii obowiązywać będzie specjalna procedura, która pozwoli uniknąć chaosu w pit lane w trudnych warunkach.
Prognozy pogody zapowiadają deszcze podczas sobotnich i niedzielnych zmagań na Zandvoort. W związku z tym możliwe jest, iż dojdzie do sytuacji, w której wymuszone będzie założenie opon deszczowych, mających kiepską opinię wśród kierowców. Jazda na tzw. wetach jest konieczna na przykład przy starcie za samochodem bezpieczeństwa, co wydarzyło się chociażby przy okazji sprintu w Belgii.
Ze względu na to, że deszczówki są uznawane za dość słabe ogumienie, które spisuje się o wiele gorzej od przejściówek, zawodnicy zazwyczaj starają się jak najszybciej pozbyć narzuconych kompletów. Wywołuje to dość duży chaos w alei serwisowej, w której nagle melduje się mnóstwo samochodów.
Na Zandvoort taka sytuacja mogłaby być niebezpieczna, bowiem jest to obiekt niezbyt dobrze dopasowany do potrzeb F1, czyli po prostu zbyt ciasny. Pokazały to już zeszłoroczne problemy z wyjeżdżaniem ze stanowisk podczas gorącego okresu, chociaż zmagania odbyły się na suchej nawierzchni.
W celu uniknięcia problemów FIA postanowiła stworzyć wyjątkowy zapis, dzięki któremu uda się zapobiec fali zjazdów po przejściówki. W odpowiednich okolicznościach dyrektor wyścigu będzie mógł narzucić stawce korzystanie z intermediatów. Sprawi to, że bolidy będą z góry wyposażone w dobre opony, które i tak byłyby za chwilę założone. Stanie się to jednak w znacznie bezpieczniejszy sposób, czyli bez dwudziestu pit stopów w krótkim czasie.
- Z uwagi na bezpieczeństwo i uporządkowany przebieg zawodów, a także ze względu na wyjątkowy układ alei serwisowej na tych zawodach, jeśli wystąpi którakolwiek z okoliczności opisanych w art. 30.5 (o) i którymkolwiek z art. 49.1, art. 58.1 lub art. 58.10 (a) Regulaminu Sportowego Formuły 1, a warunki na torze zmienią się w taki sposób, że opony deszczowe nie będą nadawały się do użytku (na przykład tor będzie zbyt suchy i/lub na trasie nie będzie zalegającej wody), to zamiast ogumienia deszczowego dyrekcja wyścigu może nakazać użycie opon przejściowych.
- Decyzja ta będzie przekazana wszystkim za pomocą oficjalnego systemu komunikowania w taki sposób, aby dać zawodnikom i zespołom wystarczająco dużo czasu na założenie opon przejściowych - przekazał Niels Wittich.
Przytoczone artykuły odnoszą się zwyczajnie do wymogu korzystania z pełnych deszczówek w różnych okolicznościach. W praktyce oznacza to więc tyle, że jeśli spełni się jakiś scenariusz, w którym nakazane byłoby założenie właśnie takiego ogumienia, to dyrektor wyścigu będzie mógł zrobić wyjątek od tej reguły.