Valtteri Bottas okazał się najszybszy podczas pierwszego treningu przed GP Hiszpanii. Fiński kierowca wyprzedził Maxa Verstappena i Lewisa Hamiltona. Nie brakowało incydentów. W roli głównej wystąpił Robert Kubica, który zakopał się w żwirze i spowodował czerwoną flagę.
Pierwszą sesję treningową przed GP Hiszpanii z większym zaciekawieniem oglądali polscy kibice, bo mogliśmy ponownie zobaczyć Roberta Kubicę w bolidzie F1. Polak wsiadł do samochodu Kimiego Raikonnena i w tym pierwszym treningu sprawdzał samochód Alfy Romeo.
W stawce kierowców podczas pierwszego treningu mieliśmy jeszcze jedną zmianę, bowiem do bolidu Williamsa wsiad Roy Nissany, zastępując Georga Russella.
Już na początku sesji na torze pojawiła się żółta flaga, a to dlatego, że w zakręcie numer 7 małą przygodę miał Nikita Mazepin, który nie zapanował nad bolidem Haasa i pozwiedział pobocze, przy okazji "nawożąc" trochę żwiru na tor.
Poza tym incydentem sesja przebiegała w bardzo spokojny sposób, a większość kierowców wyjechała na tor na najtwardszym zestawie opon. Z tego schematu wyłamał się jedynie Fernando Alonso. Hiszpan swoje pierwsze pomiarowe okrążenia wykonał na miękkich oponach, dzięki czemu w tabeli czasu kierowca Alpine długo utrzymywał się na drugim miejscu, tuż za Lewisem Hamiltonem.
Kolejnym kierowcą, który zdecydował się na założenie softów, był Sebastian Vettel i to właśnie kierowca Aston Martina był najszybszy na torze w połowie pierwszego treningu wyprzedzając Hamiltona i Alonso. Tabela wyników w tym momencie przypominała bardziej sezon 2012 niż obecne czasy.
Taki stan rzeczy nie trwał jednak zbyt długo, bo chwilę później na tor na najbardziej miękkiej mieszance opon wyjechali kierowcy Mercedesa. Po kilku minutach już zdecydowana większość zawodników swoje najlepsze czasy kręciał na oponach soft.
W międzyczasie kilku kierowców narzekało na wysokie krawężniki umieszczone na szczycie zakrętu numer 7. Swoje przednie skrzydła uszkodzili tam m.in. Max Verstappen oraz Sebastian Vettel.
Na 15 minut przed końcem pierwszego treningu na torze mieliśmy czerwoną flagę. Winowajcą okazał się Robert Kubica, który stracił panowanie nad bolidem w przebudowanym niedawno zakręcie numer 10. Samochód Alfy Romeo zakopał się w żwirze i mieliśmy przymusową przerwę.
Sesja została wznowiona na ostatnie 10 minut. W tym czasie po raz pierwszy na miękkich oponach w ten weekend pokazał się Max Verstappen, który uzyskał drugi najszybszy czas sesji, co pokazuje nam, że walka pomiędzy Maxem a kierowca Mercedesa może być również zacięta jak w trzech poprzednich wyścigach.
Pełne wyniki FP1:
| Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas (opony) | Okrążenia |
| 1. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:18.504 (S) | 25 |
| 2. | Max Verstappen | Red Bull | +0.033 (S) | 19 |
| 3. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.123 (S) | 22 |
| 4. | Lando Norris | McLaren | +0.440 (S) | 24 |
| 5. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.492 (M) | 25 |
| 6. | Carlos Sainz | Ferrari | +0.516 (M) | 22 |
| 7. | Pierre Gasly | AlphaTauri | +0.558 (S) | 26 |
| 8. | Sebastian Vettel | Aston Martin | +0.730 (S) | 24 |
| 9. | Sergio Perez | Red Bull | +0.845 (S) | 17 |
| 10. | Lance Stroll | Aston Martin | +0.925 (S) | 25 |
| 11. | Yuki Tsunoda | AlphaTauri | +1.165 (S) | 22 |
| 12. | Esteban Ocon | Alpine | +1.177 (S) | 25 |
| 13. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1.190 (S) | 23 |
| 14. | Daniel Ricciardo | McLaren | +1.228 (S) | 24 |
| 15. | Fernando Alonso | Alpine | +1.446 (S) | 25 |
| 16. | Nicholas Latifi | Williams | +1.766 (S) | 25 |
| 17. | Roy Nissany | Williams | +2.196 (S) | 23 |
| 18. | Mick Schumacher | Haas | +2.262 (S) | 23 |
| 19. | Robert Kubica | Alfa Romeo | +3.383 (H) | 13 |
| 20. | Nikita Mazepin | Haas | +3.472 (S) | 22 |