Valtteri Bottas był najszybszy podczas drugiego treningu przed wyścigiem na torze Imola. Tuż za nim uplasował się jego kolega z ekipy. Podium uzupełnił Pierre Gasly. Dobrze zaprezentowali się też kierowcy Ferrari, mimo że na koniec sesji Leclerc uderzył w ścianę.

Od początku drugiej sesji treningowej przed GP Emilii-Romanii niemal wszyscy kierowcy wzięli się ostro do roboty. W garażu został jedynie Nikita Mazepin, bo mechanicy naprawiali jeszcze jego rozbity podczas FP1 samochód.

Spory ruch na torze sprawił, że niektórzy zawodnicy mieli problem z przejechaniem czystego okrążenia. Nie obyło się też bez incydentów - krótką wycieczkę po żwirze urządził sobie Lando Norris, na szczęście bez poważniejszych konsekwencji.

Duże problemy miał Max Verstappen. Holender agresywnie przejechał po tarkach, gdzie zarzuciło tyłem jego samochodu. Chwilę później bolid Red Bulla zatrzymał się na torze i przez moment mieliśmy wirtualną neutralizację. Wicelider klasyfikacji kierowców nie pojawił się już na w tej sesji.

Mniej więcej w połowie FP2 kierowcy z czołówki wyjechali na najbardziej miękkich oponach. To jednak nie przełożyło się na dużo lepsze czasy okrążeń. Po pierwszych szybkich przejazdach na oponach soft na czele mieliśmy dwa Mercedesy, a tuż za nimi plasował się Pierre Gasly.

Dobre tempo prezentowali również kierowcy Ferrari. Sainz i Leclerc byli odpowiednio na 4 i 5. miejscu. Monakijczyk był nawet przez chwilę na czele klasyfikacji, ale jego czas został skasowany za przekroczenie limitów toru w zakręcie nr 9.

Pod nieobecność Maxa Verstappena pracę dla Red Bulla wykonywał podczas tej sesji jedynie Sergio Perez. Meksykanin nie był jednak w stanie wykręcić szybszego czasu niż wyprzedzające go bolidy Ferrari, Pierre Gasly, a także oba Mercedesy.

Końcówkę FP2 zespoły wykorzystały na sprawdzanie tempa podczas dłuższych przejazdów. Pod tym względem imponująco wyglądał zespół AlphaTauri. Ekipa z Faenzy tym samym wyrasta nam na faworyta w środku stawki. Mocne wydaje się również Ferrari. Scuderia chce na pewno udowodnić na własnej ziemi, że zrobiła duży postęp w porównaniu do zeszłego sezonu.

Kiedy wydawało się, że już nic podczas tej sesji się nie wydarzy, wszystkich zaskoczył Charles Leclerc. Kierowca Ferrari wypadł z toru i uderzył w bariery. Na moment pojawiła się czerwona flaga, po czym kierowcy zakończyli piątkową jazdę na Imoli.

Pełne wyniki FP2:

PozycjaKierowcaZespółCzas (opony)Okrążenia
1.Valtteri BottasMercedes1:15.551 (M)25
2.Lewis HamiltonMercedes+0.010 (S)26
3.Pierre GaslyAlphaTauri+0.078 (S)30
4.Carlos SainzFerrari+0.283 (S)30
5.Charles LeclercFerrari+0.820 (S)28
6.Sergio PerezRed Bull+0.860 (S)25
7.Yuki TsunodaAlphaTauri+0.868 (S)26
8.Lando NorrisMcLaren+0.934 (S)22
9.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+0.962 (S)25
10.Lance StrollAston Martin+1.186 (S)25
11.Esteban OconAlpine+1.266 (S)27
12.Nicholas LatifiWilliams+1.272 (S)29
13.Fernando AlonsoAlpine+1.284 (S)27
14.Max VerstappenRed Bull+1.448 (M)5
15.Sebastian VettelAston Martin+1.541 (S)26
16.George RussellWilliams+1.628 (S)31
17.Kimi RaikkonenAlfa Romeo+1.722 (S)27
18.Daniel RicciardoMcLaren+1.730 (M)24
19.Mick SchumacherHaas+1.799 (S)28
20.Nikita MazepinHaas+2.306 (S)16