Po raz pierwszy w 2021 roku Lewis Hamilton był najszybszy w sesji treningowej. Układ pierwszej trójki nie był dla nikogo zaskoczeniem, ale z bardzo dobrej strony pokazało się Alpine. 

FP2 zostało opóźnione o dziesięć minut ze względów na luźne studzienki. Z podobnych przyczyn rok temu o kilkanaście minut zostały przesunięte kwalifikacje, co pokazuje, że organizatorzy GP Portugalii mają problemy z odpowiednim zabezpieczeniem ich.

Temperatura toru na początku sesji wynosiła aż 39 stopni, więc asfalt znacznie się nagrzał w porównaniu do porannego treningu. Wiatr nie przekraczał metra na sekundę, a same warunki do jazdy były wręcz idealne. 

GP Portugalii 2021, FP2

Jako pierwszy na torze pojawił się Esteban Ocon, ale za Francuzem podążyli kolejni kierowcy i po 2 minutach mieliśmy na torze komplet. W przeciągu kilku sekund obaj zawodnicy Haasa zablokowali w tłoku swoje opony i przez chwilę pojawiła się żółta flaga, ale tak szybko jak porządkowi ją pokazali, tak szybko zniknęła.

Około 8 minuty Daniel Ricciardo usłyszał od inżyniera, że zarówno jego bolid jak i ten należący do Lando Norrisa, mają podobne problemy w dwóch ostatnich zakrętach, jednak najprawdopodobniej było to spowodowane tym, że z biegiem sesji wiatr stawał się coraz mocniejszy. Chwilę później kłopoty z hamulcami zgłosił Max Verstappen i po kilku sekundach Holender zawitał do swoich mechaników.

Po pierwszych przejazdach na czele był Valtteri Bottas, a w 0.1 sekundy za nim zmieścili się Carlos Sainz i Lewis Hamilton. Ponownie znacząco z tyłu został Nikita Mazepin, który okupował ostatnie miejsce ze stratą 3.8 sekundy do pierwszego Bottasa i 1.8 sekundy do 19. Micka Schumachera. Gdy minął pierwszy kwadrans, sytuacja na torze chwilowo się uspokoiła i większość zdecydowała się na zjazd do mechaników. 

Mick Schumacher, Haas

W Red Bullu szybko uporali się z hamulcami w bolidzie Verstappena, który na nieco ponad 40 minut przed końcem FP2 wykręcił najszybszy czas sesji i zbudował sobie 0.1 sekundy przewagi nad Bottasem. Fin nie zamierzał składać broni i zaledwie dwie minuty później wykręcił 1:20.181 i o 0.076 sekundy wyprzedził 23-latka. Natomiast obu panów rozdzielił Lewis Hamilton, który jako pierwszy wykonał szybką próbę na oponach miękkich i znacznie złamał barierę 1:20, bowiem zszedł na poziom 1:19.837. 

Wyjazd Hamiltona zaczął serię prób na miękkszym ogumieniu, ale nikt w drugiej serii przejazdów nie zdołał przebić czasu ustanowionego przez Brytyjczyka. Czas 1:20 złamał Verstappen, ale wynik Maxa nie był wystarczający do zdetronizowania Hamiltona, który w tamtym momencie po raz pierwszy w tym roku prowadził w sesji treningowej. 

Zaskakująco wysoko na 20 minut przed końcem znajdowali się zawodnicy Alpine. Alonso i Ocon okupowali kolejno 5. i 6. miejsce, rozdzielając 4. Carlosa Sainza z 7. Charlesem Leclerciem. 

Fernando Alonso, Alpine

Mick Schumacher zgłosił dziwne zachowanie silnika po wyjeździe z T4 i dostał polecenie od inżyniera wyścigowego, aby zwolnił. Co zaskakujące, Niemiec zamiast zawitać do mechaników, pozostał na torze, ale jego osiągi na prostej znacząco spadły i nie potrafił rozwinąć więcej niż niespełna 300 kilometrów na godzinę.

Pod koniec kierowcy skupili się głównie na testowaniu tempa wyścigowego i nie byliśmy świadkami poprawy czasów. 

Pełne wyniki FP2:

PozycjaKierowcaZespółCzas (opony)Okrążenia
1.Lewis HamiltonMercedes1:19.837 (S)32
2.Max VerstappenRed Bull+0.143 (S)24
3.Valtteri BottasMercedes+0.344 (S)28
4.Carlos SainzFerrari+0.360 (S)31
5.Fernando AlonsoAlpine+0.383 (S)30
6.Esteban OconAlpine+0.398 (S)30
7.Charles LeclercFerrari+0.523 (S)32
8.Daniel RicciardoMcLaren+0.581 (S)30
9.Lance StrollAston Martin+0.590 (S)29
10.Sergio PerezRed Bull+0.679 (S)26
11.Pierre GaslyAlphaTauri+0.721 (S)33
12.Lando NorrisMcLaren+0.920 (S)26
13.George RussellWilliams+1.139 (S)31
14.Yuki TsunodaAlphaTauri+1.216 (S)32
15.Sebastian VettelAston Martin+1.237 (S)31
16.Kimi RaikkonenAlfa Romeo+1.388 (S)21
17.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+1.401 (S)30
18.Mick SchumacherHaas+1.700 (S)28
19.Nicholas LatifiWilliams+2.018 (S)29
20.Nikita MazepinHaas+2.801 (S)27