Bottas znowu najszybszy w treningu, Hamilton wrócił na drugie miejsce, a podium zamknął Verstappen. Dobre czasy Gasly'ego i Leclerca.
Dzień zaczęliśmy od informacji, że wczorajsze setki anulowanych czasów dzisiaj się nie powtórzą. Michael Masi z sędziami postanowili o zmianie limitów toru w zakrętach pierwszym, czwartym i piętnastym.
Przyzwyczailiśmy się, że sobotni trening rozpoczyna się leniwie. Nie inaczej było w Portugalii. Na samym początku kierowcy ograniczali się do okrążeni instalacyjnych.
Pierwszy czas ustanowił Valtteri Bottas i z miejsca był to najszybszy czas weekendu. Zaraz za nim zrobił to Lewis Hamilton, który stracił tylko 0,028 sekundy do Fina. To jednak nie było jego ostatnie słowo. Na kolejnym okrążeniu pomiarowym Brytyjczyk zszedł poniżej 1:17 i odstawił kolegę z zespołu na prawie siedem dziesiątych.
Po dwudziestu minutach sesji obróciło się Ferrari i ku zaskoczeniu był to Charles Leclerc. Monakijczyk wyleciał z toru zupełnie niszcząc swoje opony.
Max Verstappen potwiedził dobrą formę Red Bulla na chwilę wchodząc na pierwsze miejsce. Szybko jednak został on anulowany za przekroczenie limitów toru. Dodatkowo w okolicach czołówki kręcił się również Alex Albon. Zapowiada się kolejny dobry wyścig dla ekipy z Milton Keynes.
Romain Grosjean klasycznie popisał się na radiu z tylko sobie wiadomego powodu. Miał pretensję do Lando Norrisa, który zjeżdżał mu z linii jazdy jak tylko mógł. Prawdopodobnie Francuz oczekiwał, że kierowca McLarena się zdezintegruje.
Daniel Ricciardo na 15 minut przed zakończeniem treningu poinformował swój zespół, że nie w jego samochodzie nie działa DRS. Australijczyk zjechał do boksu w celu naprawienia usterki. Tak ciekawy był to trening, że opisuje takie wydarzenia.
Minutę przed końcem na torze pojawiła się czerwona flaga. Sebastian Vettel uszkodził studzienkę po zewnętrznej stronie zakrętu numer 14, a Michael Masi zareagował błyskawicznie.
Grand Prix Portugalii trzeci trening - wyniki:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas (opony) | Okrążenia |
1. | Valtteri Bottas | Mercedes | 1:16.654 (S) | 27 |
2. | Lewis Hamilton | Mercedes | +0.026 (S) | 23 |
3. | Max Verstappen | Red Bull | +0.158 (M) | 21 |
4. | Pierre Gasly | AlphaTauri | +0.276 (S) | 24 |
5. | Alexander Albon | Red Bull | +0.463 (M) | 25 |
6. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.575 (S) | 20 |
7. | Carlos Sainz | McLaren | +0.584 (S) | 24 |
8. | Sergio Perez | Racing Point | +0.643 (M) | 17 |
9. | Lando Norris | McLaren | +0.824 (S) | 22 |
10. | Esteban Ocon | Renault | +1.012 (M) | 20 |
11. | Sebastian Vettel | Ferrari | +1.031 (S) | 24 |
12. | Daniił Kwiat | AlphaTauri | +1.066 (S) | 29 |
13. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +1.268 (S) | 20 |
14. | Daniel Ricciardo | Renault | +1.281 (M) | 13 |
15. | George Russell | Williams | +1.378 (S) | 20 |
16. | Lance Stroll | Racing Point | +1.446 (S) | 17 |
17. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +1.547 (S) | 20 |
18. | Kevin Magnussen | Haas | +1.633 (S) | 13 |
19. | Nicholas Latifi | Williams | +1.743 (S) | 20 |
20. | Romain Grosjean | Haas | +1.800 (S) | 19 |