Valtteri Bottas okazał się najszybszy w trzecim treningu przed GP Wielkiej Brytanii. Fin był nieznacznie lepszy od Lewisa Hamiltona. Kolejne problemy, tym razem nie ze swojej winy, miał za to Alex Albon.

Ostatnia sesja, w czasie której kierowcy mogą przygotować się do kwalifikacji i wyścigu na Silverstone, rozpoczęła się w chłodniejszych niż wczoraj warunkach. Tor miał 30 stopni Celsjusza, a otoczenie przyjemne 20 stopni. Nadal było jednak wietrznie.

Jako pierwsi garaże opuścili Lando Norri S i Romain Grosjean, ale równie szybko zjechali do garażu. Od razu stracony w piątek czas nadrabiać zaczął Sebastian Vettel, który miał tyle problemów, ile tylko było możliwe.

Do jazdy nie mógł się zabrać Alex Albon, którego mechanicy mieli sporo pracy przy RB16. Nie był to skutek wczorajszej kraksy, ale problem z systemem ERS.

Chłodniejsze warunki i zbliżające się kwalifikacje spowodowały, że zespoły zdecydowały się spuścić swoje bestie ze smyczy i pozwoliły kierowcom pojechać nimi szybciej. Po 15 minutach Valtteri Bottas uzyskał najlepszy czas weekendu, a chwilę później Lewis Hamilton jako pierwszy złamał barierę 1:27.

W pierwszej części treningu nie wszyscy korzystali jednak z miękkiej mieszanki. M.in. Haasy i McLareny pracowały nad tempem na oponach oznaczonych żółtym kolorem.

W połowie sesji czas Lewisa Hamiltona o 0.042 sekundy poprawił Valtteri Bottas. Max Verstappen również postanowił przyspieszyć, ale musiał ostrożniej przejechać zakręt Copse, gdzie stracił odrobinę. I tak był sporo wolniejszy od Mercedesów - było to około 0.8 sekundy.

Podobną stratę miał także Nico Hulkenberg, ale patrząc na jego sytuację, był to niezły rezultat. Jego kolega zespołowy, Lance Stroll, był praktycznie w jego zasięgu.

Na kwadrans przed końcem treningu na torze w końcu pojawił się Alex Albon, którego mechanicy zdołali uporać się z problemem. Dla zawodnika było to ważne 15 minut, by mógł poczuć, jak zmieniły się warunki na Silverstone i spróbować znaleźć pewność przed czasówką.

Koniec problemów Taja zbiegł się z powtórką z rozrywki u Sebastiana Vettela, który kolejny raz zgłosił coś luźnego w kokpicie. W piątek były to pedały.

Przez większość treningu to kierowcy Mercedesa zapewniali najwięcej rozrywki, wymieniając się najszybszymi czasami. Nie wszystkie ich próby były udane, ale około 0.8 sekundy do zeszłorocznego czasu pole position zwiastowało, że w kwalifikacjach granica 1:25 będzie poważnie zagrożona.

Najlepszy wynik ostatecznie wykręcił Valtteri Bottas - 1:25.873. Nikt inny nie zszedł poniżej 1:26, chociaż Lewisowi Hamiltonowi zabrakło do tej sztuki jedynie 0.011 sekundy. Tempo czarnych bolidów próbował utrzymać Max Verstappen, który był gorszy od Fina o równe 0.3 sekundy.

Pod sam koniec treningu na szybszy przejazd zdecydowały się jeszcze dwa Różowe Mercedesy, którym udało się zmieścić w sekundzie do lidera. Lance Stroll, który lepiej zna RP20, był na 4. miejscu, ale tracił już sporo nawet do Red Bulla.

Niezłą formę pokazały McLareny, które zajęły 5. i 7. miejsce, tworząc kanapkę z Charlesem Leclerciem w środku. W ekipie Zaka Browna lepiej pojechał Carlos Sainz.

Przyzwoicie pokazali się też Daniel Ricciardo i Pierre Gasly, którzy kolejny raz byli szybszi od kolegów z zespołu i byli w top 10.

W przeciwieństwie do wczoraj, w środku stawki nie znalazła się żadna Alfa Romeo. Kimi Raikkonen i Antonio Giovinazzi tracili około 2 sekundy do Valtteriego Bottasa, podobnie jak Nicholas Latifi i Kevin Magnussen.

Pełne wyniki FP3:

Pozycja
KierowcaZespółCzas (opony)Okrążenia
1.Valtteri BottasMercedes1:25.873 (S)19
2.Lewis HamiltonMercedes+0.138 (S)22
3.Max VerstappenRed Bull+0.300 (S)15
4.Lance StrollRacing Point+0.703 (S)14
5.Carlos SainzMcLaren+0.791 (S)22
6.Charles LeclercFerrari+0.898 (S)19
7.Lando Norri SMcLaren+0.925 (S)23
8.Daniel RicciardoRenault+0.968 (S)15
9.Nico HulkenbergRacing Point+0.999 (S)15
10.Pierre GaslyAlphaTauri+1.173 (S)20
11.Daniił KwiatAlphaTauri+1.203 (S)18
12.Esteban OconRenault+1.285 (S)16
13.Alex AlbonRed Bull+1.305 (S)10
14.Sebastian VettelFerrari+1.378 (S)21
15.Romain GrosjeanHaas+1.664 (S)18
16.George RussellWilliams+1.865 (S)17
17.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+1.952 (S)16
18.Kevin MagnussenHaas+1.987 (S)15
19.Kimi RaikkonenAlfa Romeo+2.103 (S)20
20.Nicholas LatifiWilliams+2.239 (S)16