Trudno w to uwierzyć, ale warunki na torze Istanbul Park w sobotę były jeszcze gorsze niż w piątek. Padający deszcz zmył gumę z powierzchni toru i turecki obiekt zamienił się w lodowisko. W takich warunkach najszybszy był Max Verstappen, ale nie można specjalnie przywiązywać się do wyników 3. treningu.
W sobotę rano nad torem Istanbul Park zebrały się czarne chmury, spadł deszcz i tor był jeszcze bardziej śliski niż podczas piątkowych aktywności. Było więc jasne, że tureckie lodowisko znowu będzie dawało się kierowcom we znaki.
Wszyscy wyjechali na oponach przejściowych i mogli przetestować je w kontekście dzisiejszych kwalifikacji, które prawdopodobnie również będą odbywały się w deszczowych warunkach (o ile w ogóle się odbędą)
Warunki na torze były dalekie od normalnych, a kierowcy mieli potężne problemy z tym, żeby pokonać kilka okrążeń w miarę równym tempie. Nie brakowało incydentów.
Już na początku sesji piruety na torze wywinęli Sergio Perez, Lando Norris i Sebastian Vettel. Chwilę później na dohamowaniu do zakrętu nr 12 Charles Leclerc zawadził o tył samochodu Estebana Ocona i Francuz dołączył do grona piruetowiczów. Warunki z minuty na minutę się pogarszały.
Po 10 minutach trzeciego treningu kilku kierowców zdecydowało się nawet na założenie opon deszczowych. Taki ruch wykonał duet McLarena, Daniel Ricciardo i George Russell.
Na pół godziny przed końcem sesji opady deszczu zaczęły przybierać na sile i przejechanie czystego okrążenia graniczyło z cudem, bo na torze było jak na lodowisku. Większość kierowców zjechało do garażów, gdzie w spokoju oczekiwało na zakończenie treningu, wychodząc za założenia, że pokonywanie kolejnych okrążeń w takich warunkach nie ma najmniejszego sensu.
Najbardziej aktywni byli kierowcy Ferrari, którzy próbowali jeszcze dogrzać deszczowe opony i poszukać nieco przyczepności na torze. Jednak po kilku okrążeniach oni również dali sobie spokój.
Pod koniec sesji na tor wyjechali jeszcze kierowcy Alfy Romeo, AlphaTauri i Mercedesa. Antonio Giovinazzi obrócił się dwa razy na jednym okrążeniu, raz zahaczając o barierę, a Daniił Kwiat oraz Lewis Hamilton ponarzekali sobie na brak przyczepności. I to by było na tyle, jeśli chodzi o trzeci trening przed GP Turcji.
Pełne wyniki FP3:
Pozycja | Kierowca | Zespół | Czas (opony) | Okrążenia |
1. | Max Verstappen | Red Bull | 1:48.485 (i) | 6 |
2. | Charles Leclerc | Ferrari | +0.945 (i) | 9 |
3. | Alex Albon | Red Bull | +1.574 (i) | 5 |
4. | Esteban Ocon | Renault | +5412(i) | 9 |
5. | Lando Norris | McLaren | +5.510 (i) | 7 |
6. | Sebastian Vettel | Ferrari | +6.005(i) | 14 |
7. | Sergio Perez | Racing Point | +7.092 (i) | 6 |
8. | Valtteri Bottas | Mercedes | +7.181 (i) | 4 |
9. | Kevin Magnussen | Haas | +7.393 (i) | 4 |
10. | Lance Stroll | Racing Point | +8.339 (i) | 5 |
11. | Daniel Ricciardo | Renault | +9.990 (i) | 6 |
12. | Carlos Sainz | McLaren | +11.063 (i) | 7 |
13. | Antonio Giovinazzi | Alfa Romeo | +13.840 (i) | 10 |
14. | Pierre Gasly | AlphaTauri | +13.988 (i) | 7 |
15. | Romain Grosjean | Haas | +16.263 (i) | 5 |
16. | Kimi Raikkonen | Alfa Romeo | +17.866 (i) | 12 |
17. | Daniił Kwiat | AlphaTauri | +20.883 (i) | 8 |
18. | George Russell | Williams | - | 1 |
19. | Nicholas Latifi | Williams | - | 1 |
20. | Lewis Hamilton | Mercedes | - | 3 |