Valtteri Bottas okazał się najszybszy na dwie godziny przez sesją kwalifikacyjną. Sporego pecha miał za to Nikita Mazepin.

Trzeci trening nie zapowiadał się na szczególnie pracowity i reprezentatywny ze względu na warunki, które do czasu kwalifikacji ulegną zmianie. Początkowo tor był nagrzany do 38 stopni Celsjusza, a otoczenie miało 27 stopni.

Szybko swoje garaże opuścili Mick Schumacher i Nikita Mazepin. Wyjazd Rosjanina nie był żadnym zaskoczeniem, bo z powodu konieczności wymiany chassis nie brał on udziału w FP2.

Niestety samochód nr 9 przejechał jedynie kilkadziesiąt metrów i zatrzymał się na wyjeździe z alei serwisowej z powodu kolejnego problemu. Kierowca zgłaszał dziwne brzmienie silnika, a ekipa poprosiła go o zgaszenie maszyny. Mechanicy musieli wykonać więc sobotni sprint po pit lane, by zabrać auto do siebie.

Z tego powodu sesję na chwilę przerwano czerwoną flagą, ale nie przeszkodziło to innym ekipom, które miały lepsze rzeczy do roboty. Red Bull zasłaniał swoje maszyny piłkarskim murem z mechaników, pracując przy modnych ostatnio tylnych skrzydłach.

W następnych minutach na obiekcie Losail zaczęło dziać się trochę więcej i praktycznie cała stawka zabrała się do pracy. Wszystko przebiegało spokojnie, a jedynym wyjątkiem były spin Pierre'a Gasly'ego oraz szeroki wyjazd Serio Pereza w przedostatnim zakrętem, narzekającego na małą podsterowność.

Pierwszym poważnym szybkim kółkiem była próba Valtteriego Bottasa na miękkich oponach - 1:23.387. Chwilę później czas fina o ponad 0,2 sekundy poprawił Lewis Hamilton.

Następnie za pomiarowe kółko zabrał się Max Verstappen, który spędził ponad 20 minut w garażu. Lider mistrzostw od razu pokazał dobre tempo, zrzucając swojego głównego rywala z P1 z minimalną różnicą 0.031 sekundy. Osiągnięcie to celebrowało skrzydło Red Bulla, które pomachało kibicom na trybunie.

W kolejnych minutach mocno przyspieszyły Mercedesy, urywając około 0.5 sekundy z czasu Holendra. Tym razem lepiej spisał się Bottas z wynikiem 1:22.573. Red Bull mógł natomiast pochwalić się ładnym zdjęciem bolidu Pereza, bo w samochodzie Verstappena kolejny raz pojawił się problem ze skrzydłem, a dokładniej z mechanizmem aktywacji DRSu.

Sergio Perez, Red Bull

Na 0.2 sekundy do Fina zbliżył się za to Pierre Gasly, jednak sędziowie dopatrzyli się naruszenia limitów toru w ostatnim zakręcie, przez co uznali, że miejsce tego rezultatu jest niestety w koszu.

Przygodę na wyjściu z 2. zakrętu zaliczył natomiast Charles Leclerc, który obrócił swój bolid i zahaczył o pułapkę żwirową, ale był w stanie pojechać dalej.

Na 10 minut przed końcem niecałe 0.2 sekundy z wyniku Bottasa urwał Hamilton, ale nie nacieszył się tym czasem długo, ponieważ jego zespołowy kolega wyjął z kasku niecałą "dyszkę".

Niezadowolony z pracy swojego samochodu był za to Lance Stroll, który wpadł w furię po zepsuciu ostatniego zakrętu i wymierzył sprawiedliwość maszynie poprzez uderzenie jej w kierownicę. Spokojniej na swój błąd zareagował natomiast Mick Schumacher.

W samej końcówce na softach z garażu wyjechał jeszcze Max Verstappen. Mimo poprawy Holender nie zdołał pokonać Mercedesów i ostatecznie stracił do lidera 0.341 sekundy.

Pełne wyniki FP3:

PozycjaKierowcaZespółCzas (opony)Okrążenia
1.Valtteri BottasMercedes1:22.310 (S)17
2.Lewis HamiltonMercedes+0.078 (S)16
3.Max VerstappenRed Bull+0.341 (S)10
4.Pierre GaslyAlphaTauri+0.535 (S)17
5.Sergio PerezRed Bull+0.536 (S)14
6.Carlos SainzFerrari+0.738 (S)17
7.Fernando AlonsoAlpine+0.876 (S)13
8.Esteban OconAlpine+0.899 (S)18
9.Charles LeclercFerrari+0.966 (S)17
10.Yuki TsunodaAlphaTauri+1.257 (M)20
11.Daniel RicciardoMcLaren+1.401 (S)14
12.Sebastian VettelAston Martin+1.564 (S)17
13.Lando NorrisMcLaren+1.585 (S)16
14.George RussellWilliams+1.613 (S)17
15.Lance StrollAston Martin+1.844 (S)17
16.Kimi RaikkonenAlfa Romeo+1.936 (S)19
17.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+1.978 (S)17
18.Nicholas LatifiWilliams+2.189 (M)15
19.Mick SchumacherHaas+2.370 (S)20
20.Nikita MazepinHaas-:--.----