Max Verstappen wykręcił najlepszy czas trzeciego treningu na Miami International Autodrome, pokonując Charlesa Leclerca i Sergio Pereza.

FP3 w pigułce:

- kierowcy kontynuowali oswajanie się z nawierzchnią,
- zawodnicy Alpine uplasowali się w czołówce,
- różnice między zespołami środka stawki były niewielkie,
- Verstappen okazał się najszybszy.

Ostatnia sesja przygotowawcza przed czasówką rozpoczęła się w upalnych warunkach. Kierowcy musieli zmagać się z temperaturą powietrza wynoszącą 28 stopni Celsjusza oraz asfaltem rozgrzanym do 45 stopni.

Na początku FP3 FIA poinformowała o wymianach komponentów, do jakich doszło w przypadku Maxa Verstappena, Carlosa Sainza, Lando Norrisa (błąd FIA), Alexa Albona i Lance'a Strolla.

Jako pierwsi pit lane opuścili reprezentanci Alpine, Astona Martina i Ferrari, a także Lewis Hamilton, który narzekał na wibracje przednich opon. Reszta zawodników postanowiła poczekać kilka lub kilkanaście minut z wyjazdem na tor.

Większość ekip wysłała swoich reprezentantów do pracy na miękkim ogumieniu, które odgrywało główną rolę w pierwszej części jazd. Kierowcy kontynuowali proces przyzwyczajania się do specyficznej nawierzchni, od czasu do czasu blokując koła i wyjeżdżając poza optymalny tor.

Po upływie 30 minut na czele tabeli z czasami znajdował się urzędujący mistrz świata, który zdołał wykręcić czas 1:27.669 na softach. Czołową trójkę uzupełniali Sainz (+0.456) oraz Charles Leclerc (+0.957).

Na kwadrans przed końcem jazd zawodnicy próbowali poprawiać swoje czasy, korzystając z coraz lepszej przyczepności wynikającej z ewolucji toru.

Chwilę grozy przeżył Lando Norris, który był bliski całkowitej utraty kontroli nad bolidem w T4, ale zdołał opanować go w efektowny sposób. Nieco później Brytyjczyk dość mocno zblokował koła w zakręcie nr 1.

Ostatecznie Verstappen utrzymał się na P1, a za jego plecami uplasowali się Leclerc i Perez. Niezłą próbkę tempa na jednym okrążeniu zaprezentowali kierowcy Alpine, Valtteri Bottas, Nico Hulkenberg i Alex Albon. Poza top 10 znaleźli się m.in. obaj zawodnicy Astona oraz Hamilton.

Ładowanie danych