Max Verstappen wygrał GP Hiszpanii 2023 Formuły 1. Podium uzupełnili Lewis Hamilton i George Russell.

 

Oceny kierowców są już OTWARTE.

 

Holender przejechał samotny wyścig i nie był zagrożony na żadnym etapie zawodów. Pole position, prowadzenie od startu do mety i najszybsze okrążenie dały mu trzeciego Wielkiego Szlema w karierze. Najwięcej problemów sprawił mu Carlos Sainz, który spróbował powalczyć na starcie.

Za urzędującym mistrzem dojechały dysponujące świetnym tempem Mercedesy. Lewis Hamilton miał trochę szczęścia po starcie, unikając uszkodzeń po małym kontakcie z Lando Norrisem.

Aż na 4. miejsce przebił się Sergio Perez, który startował z P11. Meksykanin wykorzystał dyspozycję swojej konstrukcji i uporał się z Astonami oraz jednym Ferrari. Włoska ekipa nie miała natomiast odpowiedzi ani na możliwości czarnych bolidów, ani tego z bykiem na pokrywie.

Na miejscach 6-7 ukończyły dwa zielone samochody, tym razem w innej niż zwykle kolejności, czyli najpierw Lance Stroll, a potem Fernando Alonso. Skład z Silverstone próbował strategicznych szachów, ale nie zdołał zbić poważniejszych figur.

Podwójne punkty zgarnęło Alpine, mające Estebana Ocona na P8 i Pierre'a Gasly'ego na P10. Drugi z Francuzów mógł dojechać do mety na 11. pozycji, ale wykorzystał karę 5 sekund Yukiego Tsunody, którego twarda obrona przed Zhou Guanyu (P9) nie spodobała się sędziom.

Kiepski dzień zaliczyli Charles Leclerc, który ponownie po prostu nie miał tempa, a także McLaren. Oscar Piastri po paru pojedynkach wyleciał z top 10, natomiast Lando Norris spadł na koniec stawki po uszkodzeniu skrzydła w sekcji 1-2 otwierającego okrążenia.

Żaden z zawodników nie zaliczył dziś DNFa. Poza Norrisem z tyłu jechali przede wszystkim Kevin Magnussen, Valtteri Bottas i Logan Sargeant.

Ładowanie danych