Przy okazji wtorkowej imprezy F1 w Londynie Haas udostępnił w końcu oficjalne zdjęcia projektu VF-25, który w minioną niedzielę zaliczył pierwsze fizyczne kilometry na torze Silverstone.
Stajnia z Kannapolis w ramach przygotowań do nowego sezonu zorganizowała pod koniec poprzedniego tygodnia swój zamknięty dzień filmowy, lecz z uwagi na czujność jednego z kibiców do sieci i tak trafiły materiały z tej aktywności.
Było to o tyle niekorzystne dla zespołu, że maszyna miała na sobie malowanie na ten rok, a barwy planowano ujawnić dopiero podczas grupowej prezentacji wszystkich ekip. Gdyby tego było mało, to na pewnym etapie świeżo wyprodukowany bolid postanowił zrzucić trochę karoserii.
Mimo wycieku fotografii Haas nie zdecydował się na wcześniejsze wypuszczenie swoich oficjalnych materiałów. Te ujrzały światło dzienne we wtorkowy wieczór, podobnie jak w przypadku reszty składów z obecnej stawki, którym to udało się dochować tajemnicy.
Przy okazji potwierdzono, że jak do tej pory za sterami nowego bolidu zasiadł wyłącznie Esteban Ocon. Jego kolega, Oliver Bearman, otrzyma swoją szansę już w następny poniedziałek w Bahrajnie. Dwa dni później w tej samej lokalizacji rozpoczną się przedsezonowe testy, które ponownie będą transmitowane w naszym kraju.