Na kilka godzin przed GP Styrii FIA poinformowała o wymianie skrzyni biegów u Antonio Giovinazziego i wpadce Haasa.
Kierowca Alfy Romeo zajął 19. miejsce w sobotnich kwalifikacjach, popełniając pod koniec spory błąd i wypadając z toru.
Ekipa zdecydowała się na założenie nowej skrzyni biegów do jego samochodu, przez co Włoch otrzymał karę przesunięcia o 5. pozycji. Będzie to jednak praktycznie "darmowa" wymiana, ponieważ zawodnik przesunie się tylko o 1 miejsce, na P20.
Skorzystanie z nowej skrzyni biegów jest legalne po nieukończeniu rywalizacji lub dojechaniu do mety 6 razy z rzędu.
Większe kłopoty może mieć ekipa Haasa, która nie dysponuje najlepszym tempem i ma problemy z hamulcami.
FIA zauważyła, iż mechanicy zespołu pracowali nad autem Romaina Grosjeana dłużej niż było to dozwolone. Regulamin wymaga zaprzestania działań na 3,5 godziny po zakończeniu czasówki.
Haas, który miał czas do godziny 20:16, zakończył zajmować się samochodem o 23:20. Dodatkowo, mechanicy nie byli obserwowani przez przedstawiciela FIA.
Jo Bauer, delegat techniczny, zgłosił sprawę do sędziów, podejrzewając wprowadzenie niedozwolonych modyfikacji.