Lewis Hamilton zwycięża w Portugalii! Brytyjczyk najlepiej dbał o opony i dzięki temu przyjechał do mety przed Maxem Verstappenem i Valtterim Bottasem.

Przed startem wyścigu jedynie Kimi Raikkonen i Lance Stroll zdecydowali się na start na miękkiej mieszance z drugiej dziesiątki. Cała reszta postawiła na opony pośrednie.

Na starce plan wykonał Valtteri Bottas i spokojnie utrzymał prowadzenie przed Hamiltonem i Verstappenem. Słabo wystartował Sergio Perez, którego spokojnie wyprzedził Carlos Sainz. Świetnie ruszył także Lando Norris, co wywiązało nam rewelacyjną walkę między nim i Oconem.

Dobrze wystartował Kimi Raikkonen, który zyskał dwie pozycje, a na początku drugiego okrążenia wjechał w Antonio Giovinazziego i urwał przednie skrzydło na prostej startowej. Elementy zablokowały koła i Fin wypadł z toru i zakończył swój wyścig.

Michael Masi postanowił, że potrzebny będzie samochód bezpieczeństwa, który dodatkowo jechał przez aleję serwisową. Długo zajęła cała akcja sprzątania i restart mielismy dopiero na 7. okrążeniu.

Fatalny błąd na restarcie popełnił Lewis Hamilton i stracił pozycję na rzecz Maxa Verstappena. Fantastycznie restart wykorzystał Lando Norris i awansował na czwartą pozycję kosztem Pereza!

Słabo na restarcie wyszedł także George Russell, który spadł finalnie na piętnastą pozycję, a zyskiwał Daniel Ricciardo, który już był jedenasty.

Na jedenastym okrążeniu Max Verstappen popełnił kilka błędów, co wykorzystał Lewis Hamilton. Holender bez DRSu nie miał opcji na żadną obronę. Max próbował rekontrować do trójki, ale Brytyjczyk zrewanżował mu się za atak z Imoli i nie zostawił miejsca po zewnętrznej.

Na trzynastym okrążeniu Yuki Tsunoda dostał informacje, że już ma dwa ostrzeżenia za limity toru, co oznaczało, że jest krok od kary.

Na piętnastym okrążeniu Sergio Perez wyprzedził Lando Norrisa, a to dawało nam dwa Mercedesy i dwa Red Bulle na czele. Dokładna kolejność pierwszej dziesiątki: BOT HAM VER PER NOR SAI LEC OCO GAS VET

Na 18. okrążeniu Daniel Ricciardo wszedł do pierwszej dziesiątki. Prosta startowa, DRS, like a bullet train i Vettel nie miał żadnych szans.

Lewis Hamilton konsekwentnie zbliżał się do Bottasa i finalnie na 20 okrążeniu poradził sobie z nim bez większych problemów w zakręcie numer jeden. Brytyjczyk momentalnie uciekł z DRS, a do Fina dojechał Verstappen.

Pierwsi u mechaników zameldowali się Sainz oraz Tsunoda. Hiszpan jako pierwszy z czołówki, a to sprawiło, że wylądował aż za Georgem Russellem na piętnastej pozycji. McLaren i Alpine zareagowały okrążenie później i ściągnęli Norrisa oraz Ocona. Norris na pośredniej wyjechał 10., a Ocon wylądował na 14. na swojej najtwardszej mieszance. Oznaczało to, że musi przebić się przez dwóch kierowców Williamsa.

Gasly zjechał na 25. okrążeniu i po pitstopie wylądował przed Estebanem Oconem! Okrążenie później, mimo pośredniej mieszanki, u mechaników zameldował się Leclerc. Postawiono u niego na twardą mieszankę i pozostało zaczekać, jak to wpłynie na jego wyścig.

George Russell nie miał najmniejszych szans w tempie wyścigowym i nie sprawiał problemów praktycznie nikomu na torze.

Świetny stint na miękkiej mieszance miał Lance Stroll, który nie tracił tempa i jechał dosłownie jak reszta kierowców obok na oponach pośrednich.

Na 34. okrążeniu Ocon w końcu dogonił Gasly’ego i dał sobie z nim radę w jedynce od zewnętrznej.

Na 36. okrążeniu do boksu zjechał Max Verstappen i założono mu twardą mieszankę. Bottas zareagował okrążenie później i również założono mu hardy. Fin wrócił na tor przed Holendrem, ale ten poradził sobie z kierowcą Mercedesa bez większych problemów.

Hamilton u mechaników był na 38. okrążeniu, również założono mu twardą mieszankę i wyglądało na to, że raczej powinien być on niezagrożony do samej mety.

Stroll zjechał dopiero na 40. okrążeniu na swoich miękkich oponach. Spadł na czternaste miejsce, ale realnie w jego zasięgu był Sebastian Vettel, jadący na dwunastym miejscu.

Dużo na pitstopie zyskał Fernando Alonso, bo Hiszpan po długim przejeździe wyjechał na jedenastym miejscu i realna byłą walka o topową dziesiątkę.

Daniel Ricciardo, mimo problemów w boksie, wyjechał przed Alonso i realnie awansował do topowej dziesiątki.

Esteban Ocon potwierdzał swoją wysoką formę w Portugalii awansując na siódmą pozycję kosztem Carlosa Sainza, dla którego to był gorszy wyścig.

Perez o mało nie stracił przedniego skrzydła przy dublowaniu Nikity Mazepina. Rosjanin nie zauważył Meksykanina po wewnętrznej, a to zmusiło kierowcę Red Bulla do bardzo mocnego hamowania.

Daniel Ricciardo awansował na dziewiąte miejsce wyprzedzając Pierre’a Gaslyego. Nie wyglądało to dobrze pod względem tempa dla AlphaTauri i za Francuzem czaił się już Fernando Alonso. Ten poradził z nim sobie okrążenie później bez większych problemów.

Lewis Hamilton zmiótł z powierzchni ziemi Sergio Pereza wyprzedzając go bez najmniejszych problemów na prostej startowej.

Perez zjechał do mechaników na 52. okrążeniu po niesamowicie długim stincie. Założono my miękką mieszankę i wiadomo było, że to on będzie najszybszy na torze. W tym samym czasie Alonso świetnie uporał się z Danielem Ricciardo. Bardzo dobry weekend Alpine.

Za sytuację podczas dublowania karę dostał Nikita Mazepin. Sędziowie uznali, że kara 5 sekund będzie idealna.

Hamilton utrzymywał spokojną przewagę przed Verstappenem, a to Bottas zaczął naciskać na Holendra. To się zmieniło po błędzie Tsunody, który spowolnił Fina i praktycznie zabrał mu szansę na walkę o drugie miejsce.

Fernando Alonso nie ustępował i wyprzedził Carlosa Sainza. Świetne tempo w drugiej części wyścigu. Chwilę później Lance Stroll poradził sobie z Sebastianem Vettelem, który w tempie wyścigowym nie imponował podobnie jak w czasówce.

Na koniec wyścigu Mick Schumacher wymusił błąd na Nicholasie Latifim i zyskał pozycję. Świetny wyścig dla Niemca. W tym samym czasie Bottas zjechał po nowe miękkie opony i spokojnie wyjechał przed Perezem.

Max Verstappen zaregował na to zjazdem chwilę później po używane miękkie opony. Red Bull nie miał zamiaru odpuścić tego jednego punkciku.

Kompletnie stracił tempo Carlos Sainz w drugiej części wyścigu. Najpierw wyprzedził go Daniel Ricciardo, a potem Pierre Gasly. Fatalny koniec wyścigu dla kierowcy Ferrari.

Max Verstappen przy próbie zdobycia punktu za najszybsze okrążenie wyjechał zbyt szeroko w czternastce i stracił go na rzecz Bottasa.

Pełne wyniki GP Portugalii 2021:

PozycjaKierowcaZespółCzas
1.Lewis HamiltonMercedes1:34:31.421
2.Max VerstappenRed Bull+29.148
3.Valtteri BottasMercedes+33.530
4.Sergio PerezRed Bull+39.735
5.Lando NorrisMcLaren+51.369
6.Charles LeclercFerrari+55.781
7.Esteban OconAlpine+63.749
8.Fernando AlonsoAlpine+64.808
9.Daniel RicciardoMcLaren+75.369
10.Pierre GaslyAlphaTauri+76.463
11.Carlos SainzFerrari+78.955
12.Antonio GiovinazziAlfa Romeo+1L
13.Sebastian VettelAston Martin+1L
14.Lance StrollAston Martin+1L
15.Yuki TsunodaAlphaTauri+1L
16.George RussellWilliams+1L
17.Mick SchumacherHaas+2L
18.Nicholas LatifiWilliams+2L
19.Nikita MazepinHaas+2L
20.Kimi RaikkonenAlfa RomeoDNF