Międzynarodowa Federacja Samochodowa ujawniła pełną listę poprawek, które zespoły przywiozły na rozpoczynający się dzisiaj weekend wyścigowy w Montrealu. 

Pod kątem nowych rozwiązań technicznych Kanada nie będzie najbardziej zapamiętaną rundą w tym sezonie, ponieważ drobne aktualizacje pojawiły się wyłącznie po stronie pięciu ekip. 

Usprawnień zabrakło w Red Bullu, AlphaTauri, Williamsie, Alfie Romeo i Haasie.

Mercedes: 
- tylne zawieszenie (dodanie drążków)
- główna płyta podłogi (duże wycięcie w podłodze)

Ferrari (poprawki niezwiązane ze specyfiką toru, ale z normalnym programem rozwojowym):
- górne elementy tylnego skrzydła
- skrzydełko pod tylnym skrzydłem, tzw. beam wing

McLaren: 
- tylne skrzydło 
- wspornik podłogi

Alpine: 
- skrzydełko pod tylnym skrzydłem, tzw. beam wing

Aston Martin:  
- tylne skrzydło 

Kara Tsunoda, nowy silnik Leclerca i mało poprawek na GP Kanady

Nowe elementy silnikowe i skrzyni biegów

Publikacja tych dokumentów była dość oczekiwana, ponieważ zakładano, iż potwierdzi ona karę przesunięcie na starcie, jaka czekać miała Charlesa Leclerca. Monakijczyk nie dostał jednak jeszcze nadprogramowych elementów.

Na taki ruch zdecydował się natomiast zespół AlphaTauri, który postanowił wprowadzić do puli nową jednostkę. Z tego powodu Yuki Tsunoda ustawi się w niedzielę na końcu stawki.

Silnik spalinowy:
Leclerc 3/3
Ocon 3/3
Tsunoda 4/3
Magnussen 3/3

Turbosprężarka:
Ocon 3/3
Tsunoda 4/3
Magnussen 3/3

MGU-H:
Leclerc 3/3
Ocon 3/3
Tsunoda 4/3
Magnussen 3/3

MGU-K:
Leclerc 3/3
Ocon 3/3
Tsunoda 4/3

Akumulatory:
Tsunoda 2/2

Elektronika sterująca:
Leclerc 2/2
Tsunoda 2/2
Stroll 2/2
Latifi 2/2

Wydech:
Ocon 3/8
Tsunoda 5/8
Magnussen 4/8

Obudowa skrzyni biegów:
brak

Komponenty wewnętrzne przekładni:
brak

Kara Tsunoda, nowy silnik Leclerca i mało poprawek na GP Kanady

Przewinienia i wyjątki

Ferrari oraz Red Bull wykorzystały po odpowiednio pierwszym i drugim z ośmiu wyjątków, które zezwalają na dodatkową pracę mechaników w okresie obejmującym 42 i 29 godzin przed FP1. 

Już w trakcie pierwszej sesji treningowej Pierre Gasly przekroczył prędkość w alei serwisowej o 2.5 km/h. Jego ekipa będzie musiała więc wrzucić do sędziowskiej skarbonki skromne 300 euro.

FIA potwierdziła już również karę przesunięcia na koniec stawki, jaką za przekroczenie puli komponentów silnikowych otrzymał Yuki Tsunoda.