Dwóch debiutantów w zespołach najwolniejszych ekip oraz George Russell, który zastępuje Lewisa Hamiltona w jego mistrzowskim bolidzie. Do tego na nowo wytyczona, niesamowicie krótka pętla toru w Sakhirze i potworny tłok na torze. Dzisiejsza sesja kwalifikacyjna zapowiadała się rewelacyjnie.

Treningi pokazały, że George Russell zdecydowanie radzi sobie z bolidem siedmiokrotnego mistrza świata. W piątek młody Brytyjczyk spisywał się rewelacyjnie, a podczas sobotniej FP3 było odrobinę wolniej. Dzisiaj rano mocno przyspieszył Max Verstappen, który zaakcentował obecność czerwonych byków w czołówce i przypomniał o sobie przed rozpoczęciem kwalifikacji.

Q1 - Aitken blisko Latifiego

Jak to zwykle bywa to właśnie Haasy i Williamsy z Pietro Fittipaldim oraz Jackiem Aitkenem wyjechały na tor już na samym początku. Zdecydowanie największym wyzwaniem stojącym przed kierowcami podczas pierwszej części czasówki będzie gigantyczny tłok na torze. Ciężko jest bezpiecznie ukończyć pomiarowe kółko i jednocześnie nie natknąć się na zawodników, którzy czekają w kolejce na zyskanie prędkości przed prostą startową.

Jako pierwszy poniżej 55 sekund z czasem 54.917 zszedł Charles Leclerc. Bardzo szybko jednak na czoło stawki wskoczyły oba Mercedesy. Bottas 55.607 i Russell wolniejszy o 0,1 s. Wydawało się, że to bardzo mocny początek kwalifikacji, jednak Sergio Perez na miękkiej mieszance zbliżył się do czasu Verstappena z FP3 uzyskując 54.267 s.

Potwierdziło się, że część kierowców będzie chciała oszczędzać miękką mieszankę i przy wyjeździe większości bolidów na torze zrobi się naprawdę ciasno, ale zaskakująco udało się uniknąć blokowania. Po pierwszej serii pomiarowych kółek z czasem 54.037 s pierwsze miejsce okupował Max Verstappen. W końcówce stawki tymczasem toczyła się walka o Q2 oraz starcie Jacka Aitkena z Pietro Fittipaldim. Kierowca Williamsa był szybszy od kolegi z korzeniami dwukrotnego mistrza świata. Aitken uzyskał nawet odrobinę lepszy czas od Nicholasa Latifiego i na 4 minuty przed końcem to właśnie Brytyjczyk miał być tym, który awansuje do drugie części kwalifikacji.

Przy drugiej serii pomiarowych kółek kolejność się odwróciła i to Antonio Giovinazzi odskoczył swoim rywalom z trzech najwolniejszych ekip. Tylko 0,085 s zabrakło żeby Alex Albon podzielił los par Kimiego oraz par Williamsów i Haasów. Warto zwrócić uwagę na to, że Jack Aitken stracił niecałe 0,1 s do Nicholasa Latifiego i zakwalifikował się do wyścigu przed Kimim Raikkonenem i Pietro Fittipaldim.

Q2 - Albon odpada, Verstappen najszybszy

W drugiej części czasówki kierowcy czekali zdecydowanie dłużej w swoich garażach. Jako pierwszy na torze pojawił się Carlos Sainz na używanych miękkich oponach, a zaraz za nim wyjechała para Ferrari na komplecie nowych mediumów. Tym razem podczas pokonywaniu pierwszych pomiarowych okrążeń faktycznie robiło się ciasno, ale nadal udało się uniknąć blokowania. 

Nieźle zaprezentował się Daniił Kwiat, który z czasem 54.102 s ustąpił jedynie parze Mercedesów. Tym razem George Russell był o 0.016 s wolniejszy od Valtterego Bottasa, który uzyskał wynik 53.803 s. Max Verstappen w tymczasowej klasyfikacji zajmował 3. pozycję. W samej czołówce różnice były naprawdę niewielkie, co dodatkowo sprawiało, że każda najmniejsza część sekundy, nawet najdelikatniejszy uślizg może oznaczać kilka pozycji straty na starcie. Parę Mercedesów na pierwszych pomiarowych kółkach podzielił Carlos Sainz, uzyskując czas o 0,001 s szybszy od Russella.

W samej końcówce Q2 na torze pojawiły się wszyscy kierowcy i poza parą Mercedesów, każdy z nich próbował zakwalifikować się do najszybszej części czasówki na miękkich oponach. Zrobiło się ciasno i rozpoczął się festiwal draftu - nawet najdrobniejsze zmniejszenie oporu powietrza mogło mocno zmienić sytuację.

Dwa razy próbę pokonania szybkiego okrążenia podjął Lando Norris. Dla Brytyjczyka nie wyglądało to dobrze, a wręcz mogło się odnieść wrażenie, że z jego bolidem jest coś nie w porządku. Słabo wypadł też Alex Albon, który ze stratą nieco poniżej 0,4 s do Maxa Verstappena wystartuje jutro z 12. pozycji, przy czym jego zespołowy kolega wykręcił najszybszy czas w Q2. Poza Albonem na tym etapie rywalizacji pożegnaliśmy Estebana Ocona, Sebastiana Vettela, Antonio Giovinazziego i Lando Norrisa.

Q3 - Russell z pierwszego rzędu!

W finałowej części kwalifikacji już na samym początku na tor wyjechała para Mercedesów na używanych miękkich oponach. Kandydatami do Pole Position byli właśnie kierowcy srebrnych czarnych strzał oraz Max Verstappen, który pod nieobecność Lewisa Hamiltona mógłby przełamać monopol Mercedesów. Gigantycznym zaskoczeniem pierwszych przejazdów okazał się Charles Leclerc. Kierowca Ferrari z czasem 53.613 s przedzielił parę Mercedesów i Maxa Verstappena.

Valtteri Bottas i George Russell nie powiedzieli jednak ostatniego słowa i w drugiej serii przejazdów pojawili się na torze na nowych, miękkich oponach. Tym razem to Bottas kolorował rekordy na fioletowo i minął linię mety z czasem 53.377, dokładnie 0,142 s przed Russellem spychając Maxa na 3. a Leclerca na 4. miejsce. Do końca sesji pozostały jednak ponad 4 minuty i jasne było, że kierowcy mogą pojawić się jeszcze raz na torze. Wyjazd kierowców na ostatnie pomiarowe okrążenia obserwował z pit lane Charles Leclerc, który po fenomenalnym okrążeniu odpuścił już kwalifikacje.

Mercedesy kolejny raz okazały się jednak najszybsze, a z Pole Position wystartuje jutro Valtteri Bottas z czasem 53.377. Zaledwie 0.026 s stracił do niego George Russell, a zaledwie 0,030 s do Russella stracił Max Verstappen. Było niesamowicie ciasno, a na ogromną pochwałę zasługuje Charles Leclerc, który ustawi się na starcie obok Maxa Verstappena

Wyniki kwalifikacji Grand Prix Sakhiru 2020

PozycjaKierowcaZespółCzas 
1.Valtteri BottasMercedes0:53.377(s)
2.George RussellMercedes0:53.403(s)
3.Max VerstappenRed Bull0:53.433(s)
4.Charles LeclercFerrari0:53.613(s)
5.Sergio PerezRacing Point0:53.790(s)
6.Daniił KwiatAlphaTauri0:53.906(s)
7.Daniel RicciardoRenault0:53.957(s)
8.Carlos SainzMcLaren0:54.010(s)
9.Pierre GaslyAlphaTauri0:54.154(s)
10.Lance StrollRacing Point0:54.200(s)
11.Esteban OconRenault0:53.995(s)
12.Alexander AlbonRed Bull0:54.026(s)
13.Sebastian VettelFerrari0:54.175(s)
14.Antonio GiovinazziAlfa Romeo0:54.377(s)
15.Lando NorrisMcLaren0:54.693(s)
16.Kevin MagnussenHaas0:54.705(s)
17.Nicholas LatifiWilliams0:54.796(s)
18.Jack AitkenWilliams0:54.892(s)
19.Kimi RaikkonenAlfa Romeo0:54.963(s)
20.Pietro FittipaldiHaas0:55.426(s)