Na Monzy drugi raz w sezonie ujrzeliśmy nietypowy format weekendu, znany z Silverstone. Wszystko to spowodowało, że walka o Pole Position... znaczy się o Pirelli Speed King Award, odbyła się o godzinie 18, dość późno jak na europejskie standardy. 

Trening przed ostatnią piątkową sesją należał do spokojnych, kierowcy i zespoły uniknęli nieoczekiwanych błędów, awarii czy kraks, ale jedna godzinna sesja nie dała nam wiele odpowiedzi.

Q1 - Kubica za Schumacherem

Pierwsza część kwalifikacji nie zaczęła się najlepiej dla Ferrari. Leclercowi od początku brakowało tempa i Monakijczyk po szybkiej próbie zgłosił problemy z samochodem, zwracając uwagę na hamowanie silnikiem. 23-latek szybko dostał polecenie od inżyniera wyścigowego, aby zjechał do boksu, gdzie zespół podejmie dalsze prace nad bolidem. 

Muskuły na 10 minut przed końcem napiął Lewis Hamilton. Brytyjczyk wykręcił czas na poziomie 1:20.543, zdecydowanie najszybszy w sesji i o ponad sekundę lepszy od tego wykręconego przez Verstappena, który w wyniku błędu na szybkim przejeździe znalazł się na odległym 9. miejscu. Jak się okazało Scuderia sprawnie poradziła sobie z usterką Leclerca, który na 9 minut do końca ponownie pojawił się na torze.

W międzyczasie sędziowie odnotowali również incydent z alei serwisowej, gdy Haas wypuścił Nikitę Mazepina wprost pod koła Leclerca, który w ostatniej chwili uniknął uderzenia w bolid Rosjanina.

Wielu kierowców narzekało - zresztą słusznie - na panujący na torze tłok, którego ofiarami padli między innymi Verstappen, Ocon czy Gasly, który był o włos od uderzenia w Leclerca w trakcie szybkiej próby w szykanie Ascari. Sędziowie odnotowali również incydent na linii Mazepin - Kubica w zakręcie numer 6, w którym zawodnik Haasa dopuścił się blokowania Polaka. 

Na 50 sekund przed końcem Q1 w strefie spadkowej znajdowali się Kubica, Mazepin, Schumacher, Ocon i Vettel, a tuż nad nimi byli Tsunoda, Stroll i Latifi. Ostatecznie w Q1 pożegnaliśmy się z dwoma Haasami, Nicholasem Latifim, Yuki Tsunodą i Robertem Kubicą.

Co ciekawe, Russellowi zabrakło aż 0.2s. do 15. Yukiego Tsunody, ale czas Japończyka został anulowany i ten spadł na 17. lokatę.  

Q2 - Rozczarowujące Alpine

Kierowcy podobnie jak w Q1 praktycznie od razu pojawili się na torze i nie czekali w alei serwisowej na poprawę warunków. Bardzo słabo w drugą część czasówki ponownie wszedł Red Bull.

Byki po pierwszej serii przejazdów znalazły się na 6. i 10. miejscu, z czego strata Verstappena do najszybszego Hamiltona wynosiła ponad 0.7 sekundy. Udany przejazd zaliczył również Valtteri Bottas, który uplasował się 0.096 sekundy za Hamiltonem i Mercedes z dużą przewagą zajmował pierwsze dwa miejsca. 

W strefie zagrożonej brakiem wejścia do Q3 na 7 minut do końca znaleźli się Esteban Ocon, Sebastian Vettel, Carlos Sainz, George Russell i Fernando Alonso, który jako jedyny nie wykręcił czasu.

Lando Norris

Zaskakująco wysoko za to znaleźli się kierowcy McLarena, którzy okupowali miejsca 3. i 4., a na P7 wbił się Antonio Giovinazzi. Mocnym czasem popisał się także Pierre Gasly, który mógł się pochwalić piątym najlepszym wynikiem sesji. Zawodnicy wrócili na tor na nieco ponad 3 minuty przed końcem czasu i nikt nie zaryzykował wyjazdu na dwie próby. 

Najwięcej podziało się w alei serwisowej, w której zawiedli mechanicy Astona Martina. Sebastian Vettel został wypuszczony razem z Lancem Strollem, który musiał zupełnie zatrzymać bolid. Dodatkowo Niemiec był o włos od wjechania w Lewisa Hamiltona i uderzenia w wybiegającego z garażu mechanika Alpine. 

Konduktorem pociągu został Antonio Giovinazzi, który jechał na tyle wolno, że Valtteri Bottas w trakcie okrążenia wyjazdowego postanowił go wyprzedzić. Na wyjeździe z alei w wyprzedzanie na prawym pasie pobawił się również Max Verstappen, który chciał się przybliżyć do Sergio Pereza. 

Ostatecznie tylko kilku kierowcom udało się poprawić swoje czasy i w Q2 pożegnaliśmy się z Georgem Russellem oraz duetem Alpine i Astona Martina. Ostatnim, który uniknął spadku, został Sergio Perez, a tuż nad nim uplasowali się zawodnicy Ferrari.  

Q3 - Verstappen walczy

W trakcie pierwszego przejazdu żwiru w drugiej szykanie dotknął Valtteri Bottas, co kosztowało go odrobinę czasu. Fin wpadł na metę jako pierwszy, ale szybko spadł na P5. Dodatkowo dawał on cień swojemu koledze, który wyprzedził go o ponad 0,4 sekundy, będąc najszybszym.

Red Bull, który przez całą czasówkę wyglądał słabo, nagle znalazł tempo - przynajmniej tak wyglądało to w bolidzie Maxa Verstappena, który był wolniejszy od Hamiltona tylko o 0,017 sekundy. Holender wykorzystał mocne holowanie przez swojego zespołowego kolegę, który wykręcił 9. wynik.

Max Verstappen

Dobrze spisały się także McLareny, notując 3. i 4. rezultaty. Szybszy z nich Lando Norris tracił jedynie 0,065 do 1. miejsca.

Młody Brytyjczyk na drugie przejazdy wyjechał jako ostatni, licząc na mocny cień od Mercedesów. W najgorszej pozycji był za to Sergio Perez, jadący w czystym powietrzu, co nie zapowiadało wysokiej pozycji w tabeli dla Checo, który poprawił się tylko nieznacznie.

Swojego czasu nie przebił za to Verstappen, natomiast Bottas pędził jak szalony, pobijając czas Hamiltona o prawie 0,4 sekundy! Hamilton okazał się gorszy od niego o około 0,1 sekundy.

Lando Norris był bardzo blisko Maxa, jednak ostatecznie zabrakło mu 0,023 sekundy do pobicia Holendra.

Dalej uplasowali się Ricciardo, Gasly, Sainz, Leclerc, Perez, a stawkę zamknął Giovinazzi po imponującym awansie do Q3.

Wyniki kwalifikacji przed Grand Prix Włoch 2021:

PozycjaKierowcaZespółCzas 
1. Valtteri Bottas Mercedes1:19.555
2. Lewis Hamilton Mercedes +0.096
3. Max Verstappen Red Bull +0.411
4. Lando Norris McLaren +0.434
5. Daniel Ricciardo McLaren +0.440
6. Pierre Gasly AlphaTauri +0.705
7. Carlos Sainz Ferrari +0.907
8. Charles Leclerc Ferrari +0.955
9. Sergio Perez Red Bull +1.056
10. Antonio GiovinazziAlfa Romeo +1.253
11.Sebastian VettelAston Martin1:20.913
12.Lance StrollAston Martin1:21.020
13.Fernando AlonsoAlpine1:21.069
14.Esteban OconAlpine1:21.103
15.George RussellWilliams1:21.392
16.Nicholas LatifiWilliams1:21.925
17.Yuki TsunodaAlphaTauri1:21.973
18.Mick SchumacherHaas1:22.248
19.Robert KubicaAlfa Romeo1:22.530
20.Nikita MazepinHaas1:22.716