Stajnia z Grove potwierdziła przedłużenie współpracy z amerykańskim zawodnikiem.
Ostatnim niepewnym elementem przyszłorocznej stawki była obsada drugiego fotela w Williamsie. Ekipa nie śpieszyła się jednak z zatwierdzeniem swojego składu na rok 2024 i nie zrobiła tego przy teoretycznie dobrych okazjach, np. dwóch wyścigach w USA w końcowej fazie mistrzostw.
Dziś natomiast, kilka dni po zakończeniu rywalizacji, otrzymaliśmy ogłoszenie tego, że mimo słabej dyspozycji, szczególnie na tle Alexa Albona, swoje miejsce w zespole utrzyma Logan Sargeant.
Zawarte porozumienie ma charakter jednoroczny, co oczywiście nie jest żadnym zaskoczeniem, biorąc pod uwagę liczne wpadki samego zainteresowanego, które obserwowaliśmy w ostatnich miesiącach.
Williams postanowił zakomunikować tę decyzję poprzez zaznaczenie, iż tym ruchem podkreśla swoją chęć rozwoju młodych i utalentowanych kierowców.
- Jestem zaszczycony, mogąc kontynuować naszą podróż także w 2024 roku - powiedział szef, James Vowles. - Logan zademonstrował ogromne umiejętności, znajdując się przy tym pod presją światowej sceny. To sprawia, że idealnie pasuje do naszego zespołu. Mamy wielką pewność co do jego możliwości i wierzymy, że wspólnie osiągniemy jeszcze większe sukcesy w kolejnym sezonie - zakończył.
- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu kontynuowania współpracy z Williamsem w 2024 roku - dodał Sargeant. - Jak do tej pory jest to niesamowita podróż i jestem wdzięczny za szansę rozwijania się jako kierowca w tak utalentowanej oraz oddanej grupie. Mamy ekscytujące plany na przyszłość i nie mogę się doczekać tego, aż przyczynię się do sukcesów ekipy w kolejnym sezonie.