Władze F1 oficjalnie potwierdziły dziś, iż Grand Prix Miasta Meksyk pozostanie w kalendarzu mistrzostw świata przynajmniej do końca 2025 roku.
Obiekt Autodromo Hermanos Rodriguez wypadł z oficjalnego harmonogramu serii w 1992 roku, aby następnie powrócić do goszczenia najwyższej kategorii wyścigowej w sezonie 2015.
W momencie powrotu Meksyk praktycznie od razu stał się jedną z najbardziej ikonicznych rund, która w ostatnich latach cieszy się niezwykłym zainteresowanie wśród lokalnych kibiców i nie tylko.
Duża w tym zasługa oczywiście Sergio Pereza, który od zeszłego sezonu reprezentuje barwy Red Bulla i jest w stanie walczyć o czołowe lokaty podczas każdego weekendu.
Tegoroczna edycja zawodów planowo będzie wypełnieniem obecnego kontraktu na organizacje Grand Prix, jednakże jak już wiemy, podpisane zostało nowe porozumienie, na mocy którego F1 będzie odwiedzać Meksyk co najmniej do końca 2025 roku.