George Russell popisał się najlepszym czasem okrążenia toru Silverstone w trzeciej sesji treningowej przed GP Wielkiej Brytanii.

FP3 w pigułce:

- trening odbył się na mokrym torze,
- Gasly zakończył w pułapce żwirowej,
- Russell z najlepszym czasem,
- Hamilton przed Norrisem.

Trzeci trening na torze Silverstone rozpoczął się w trudnych warunkach. Temperatury powietrza i nawierzchni toru wynosiły zaledwie 16 i 11 stopni, a zgromadzeni na miejscu kibice nie rozstawali się z parasolami i pelerynami.

Z uwagi na dużą ilość zalegającej na torze wszyscy zawodnicy rozpoczęli dzień na oponach przejściowych.

Pierwszym pechowcem okazał się Pierre Gasly, który już na początku popełnił błąd i utknął w pułapce żwirowej, powodując tym samym przerwanie sesji i kończąc swój udział w zajęciach.

Francuz nie będzie dziś zainteresowany walką w kwalifikacjach, gdyż i tak ma do odbycia karę startu z końca stawki, aczkolwiek wpadka zabrała mu i zespołowi sporo minut, które mogły przełożyć się na złapanie komfortu i dostrojenie maszyny.

Wraz z upływem czasu nitka toru stopniowo przesychała, a kierowcy mogli pochwalić się coraz lepszym tempem. Na półmetku autorem najszybszego kółka był Lewis Hamilton (1:38.065), a prowizoryczne podium uzupełniali Charles Leclerc (1:38.454) i Lando Norris (1:38.505). Tabelę zamykał duet kierowców Saubera oraz Pierre Gasly, który nie zdołał przejechać żadnego pomiarowego okrążenia.

Opady powróciły nad tor 18 minut przed końcem treningu. Ostatecznie w tych warunkach najszybszym zawodnikiem okazał się George Russell (1:37.529), a w czołowej trójce znaleźli się jeszcze Lewis Hamilton (1:37.564) i Lando Norris (1:37.714).

Była to dość niespektakularna sesja, choć mokre warunki rzuciły wyzwanie zawodnikom, którzy standardowo zaliczyli kilka przygód i kontr. Obrót na swoje konto zapisał chociażby Max Verstappen. Poza tym zajściem Gasly'ego, które wywołało czerwoną flagę, nie było jednak szczególnie niebezpiecznie.

Godzina akcji na torze pozwoliła więc stawce zapoznać się z pracą samochodów w takich okolicznościach. Ponieważ Silverstone nie chce zawieść swoich rodaków, brytyjska pogoda ma się utrzymać przez cały dzień, a czasówka może zostać rozegrana na mokrej nawierzchni.

Ładowanie danych