Tak prezentują się wyniki Waszego głosowania w ocenach kierowców za ostatnią rundę w Dżuddzie.
Nasza nota tym razem uległa drobnej modyfikacji. Zamiast trzech standardowych sędziów do zabawy włączyliśmy kilka dodatkowych osób, czyli Dawida Stelnickiego, Olka Gintera i Michała Sikorę. Dzięki temu jedna bezsensowna ocena kogoś ze standardowej trójki będzie miała mniejsze znaczenie.
Zdecydowaliśmy się wykluczyć Yukiego Tsunodę, ponieważ nie jechał ani w kwalifikacjach, ani w wyścigu. Tu zapewne wszystko jest jasne.
Problematyczny był za to Mick Schumacher - jak widzicie, ma mniej głosów. Pokazujemy go, ponieważ część z Was mogła uznać, że sam jest sobie winny. My natomiast nie wystawiliśmy mu oceny, bo tor wyolbrzymił skutki jego błędu.