Oto wyniki Waszego i naszego głosowania po GP Austrii 2022.
Tym razem mamy komplet kierowców, chociaż obecność Pereza może Was dziwić. My też byliśmy rozdarci, chyba podobnie jak Wy. Nie jest to oczywisty brak, dlatego został tak bardziej do wglądu. No i musicie mieć jakiś powód do wściekłego pisania komentarzy, co?
Nie pozbyliśmy się również oceny Nicholasa Latifiego. Co prawda nie dojechał do mety, ale pokonał ok. 2/3 wyścigu, plus oczywiście był jeszcze sprint.