Fernando Alonso w pięknych słowach pogratulował Robertowi Kubicy zwycięstwa w 24h Le Mans. Hiszpan najpierw zrobił to za pośrednictwem Instagrama, a później skomentował historyczny sukces Polaka w rozmowie z mediami po wyścigu F1.

Niedziela przyniosła dwa wielkie wydarzenia w świecie motorsportu - najpierw emocjonujące Le Mans, a później Grand Prix Kanady. Gwiazdą najsłynniejszego długodystansowego wyścigu na świecie został Robert Kubica, który po latach starań odniósł upragnione zwycięstwo, tocząc walkę z fabrycznymi Ferrari i popisując się fenomenalną jazdą.

Tuż po zakończeniu rywalizacji we Francji Fernando Alonso pogratulował Polakowi za pośrednictwem Instagrama. Na swojej relacji udostępnił zdjęcie z oficjalnego konta WEC, dodając podpis „Bravo Robert” i oznaczając krakowianina. Nie od dziś wiadomo, że obaj kierowcy darzą się ogromnym szacunkiem - Hiszpan wielokrotnie z uznaniem mówił o byłym rywalu i swoim niedoszłym zespołowym koledze.

Alonso także pokazał się wczoraj z bardzo dobrej strony w Grand Prix Kanady, kończąc rywalizację jako tzw. „best of the rest”. Wypowiadając się po wyścigu, dwukrotny mistrz F1 odniósł się do sukcesu Kubicy, podkreślając, że naprawdę cieszy się z jego triumfu. Była to piękna wypowiedź, odnosząca się do inspirującej historii Polaka.

- Jestem z niego dumny - powiedział Alonso. - Rozmawialiśmy już kilka razy o tym, jak wyjątkowy jest ten wyścig. Zasłużył na to, aby to poczuć.

- To legenda naszego sportu, a teraz, po wygranej w Le Mans, jest jeszcze większą legendą. Do tego cała jego kariera i ten ból, którego doświadczył po wypadku. To bardzo szczęśliwy dzień dla motorsportu.

- Robert powinien był wygrać ten wyścig już kilka lat temu w klasie LMP2, gdy doznał awarii pod koniec. Cieszę się więc jego szczęściem. Jutro do niego zadzwonię, bo dziś nie chciałem mu przeszkadzać. Będzie świętował, a ja jestem z niego dumny.

Warto przypomnieć, że Alonso również triumfował w Le Mans w latach 2018-2019. Po niedzielnym sukcesie Kubicy obaj są jedynymi kierowcami w XXI wieku, którzy mogą pochwalić się zwycięstwami zarówno w Formule 1, jak i w legendarnym 24-godzinnym wyścigu.