Kolejny Polak wykonał właśnie ważny krok na swojej drodze do F1. Roman Biliński został dziś oficjalnie potwierdzony jako kierowca Formuły 2 w konkurencyjnym zespole DAMS Racing. 

Okres jesienno-zimowy w środowisku juniorskich kategorii wyścigowych od zawsze był bardzo aktywny z powodu ekip, które za kulisami kompletują swoje składy na kolejny rok rywalizacji. Dziś na domknięcie tego procesu zdecydował się DAMS, który postawił na angaż kierowcy z polskimi korzeniami.  

Mowa w tym przypadku o Romanie Bilińskim, który już od kilku tygodni wydawał się być pewniakiem względem przejęcia jednego z foteli w najwyższej kategorii juniorskiej na świecie. We wtorek wszystkie domysły stały się już faktem i tym samym po raz pierwszy w historii Formuły 2 będziemy mogli obserwować na tym poziomie naszego rodaka. Drużynowym partnerem Polaka będzie natomiast podopieczny akademii Ferrari, Dino Beganovic.

W trwającej kampanii DAMS jest aktualnie czwartą siłą w stawce, a reprezentantami tego podmiotu są Kush Maini oraz Jak Crawford.

W kuluarach wciąż trwa również walka w kontekście znalezienia foteli dla Kacpra Sztuki i Tymka Kucharczyka. W obu sprawach wszystko rozbija się standardowo o znalezienie odpowiedniego zaplecza finansowego, a upływający czas dla obu naszych kierowców nie jest zbyt dobrym prognostykiem.