Podczas najbliższego weekendu na austriackim Red Bull Ringu odbędzie się spotkanie włodarzy Formuły 1 oraz przedstawicieli producentów jednostek napędowych. Tematem rozmów będą nowe regulacje silnikowe, a do stolika zasiądą także szefowie Porsche i Audi.
Od dłuższego czasu kierownictwo królowej motorsportu prowadzi intensywne prace nad szykowaną na sezon 2025 nową formułą silnikową.
Zmiana przepisów ma docelowo sprawić, że jednostki napędowe będą mniej skomplikowane i tańsze w opracowaniu, co z kolei ma przyciągnąć do stawki nowych producentów, aczkolwiek na horyzoncie wciąż nie widać porozumiea ws. wielu kwestii.
Według informacji serwisu Auto Motor und Sport uczestnicy rozmów mają być ze sobą zgodni jedynie co do pozostania przy technologii hybrydowej i silnikach spalinowych V6 Turbo oraz wprowadzenia paliw neutralnych względem emisji dwutlenku węgla.
Jednym z powodów przedłużających się dyskusji jest spór o limit wydatków na rozwój. Szefostwo Red Bulla popiera górną granicę na poziomie 80 milionów dolarów, zaś jeden z pozostałych producentów opowiada się za wprowadzeniem limitu w postaci 120 milionów.
W rozmowach przewijają się również inne istotne wątki, takie jak standaryzacja niektórych komponentów zespołu napędowego, udział systemów elektrycznych w wytwarzaniu mocy czy nawet wprowadzenie napędu na dwie osie.
Ważną kwestią przy opracowywaniu nowych regulacji silnikowych jest również system MGU-H, którego zadaniem jest odzyskiwanie energii cieplnej. W padoku Formuły 1 panuje powszechna opinia, że jest on obecnie zupełnie niepotrzebny, a zarazem jest zbyt skomplikowany oraz drogi dla potencjalnych nowych producentów. Rezygnacja z tegoż układu jest więc bardzo prawdopodobna.
AMuS donosi także, iż kolejne spotkanie "grubych ryb" ws. szczegółów nowej formuły silnikowej zostanie zorganizowane najbliższą sobotę przy okazji drugiego weekendu wyścigowego w Austrii.
W rozmowach wezmą udział Stefano Domenicali, Jean Todt oraz Ross Brawn, a także przedstawiciele zespołów będących jednocześnie producentami jednostek napędowych.
Reprezentantem Mercedesa będzie Ola Kallenius, w imieniu Ferrari pojawi się John Elkann, a interesów ekipy Alpine, korzystającej z silników Renault, będzie bronił Luca de Meo.
Przy stoliku nie zabraknie również Dietricha Mateschitza, który jest właścicielem Red Bulla. W tym przypadku warto zaznaczyć, że ekipa z Milton Keynes zamierza na 2025 rok zbudować swój pierwszy autorski napęd w ramach projektu Red Bull Powertrains Limited.
Co ciekawe, do dyskusji włączą się także przedstawiciele marek z koncernu Volkswagena, który uważnie śledzi sytuację na polu silnikowym w Formule 1. Na spotkaniu obecni będą dyrektor generalny Porsche, Oliver Blume, oraz szef Audi, Markus Duesmann.
Władzom F1 i FIA ma zależeć na dopięciu wszelkich szczegółów dotyczących nowej generacji jednostek napędowych jeszcze przed końcem bieżącego roku, bowiem szybkie dojście do wspólnego konsensusu między producentami a szefami królowej motorsportu byłoby pomocne przy definiowaniu ostatecznego kształtu nowych przepisów.