W poniedziałek po GP Hiszpanii Sebastian Vettel padł ofiarą kradzieży.

Informacja ta została najpierw podana przez katalońskie El Periodico, a następnie - jak przekazał Autosport - potwierdzona przez rzecznika prasowego Astona Martina.

Torba z dokumentami i rzeczami czterokrotnego mistrza świata dostała się w ręce złodzieja, który wykorzystał otwarte okno samochodu kierowcy F1.

Ten nie pozostał bierny i chciał odzyskać swoje rzeczy, namierzając znajdujące się w środku słuchawki za pomocą funkcji, jaka jest dostępna w produktach marki Apple.

Zawodnik ostatecznie zdołał odnaleźć swoje AirPodsy, jednak nie torbę. Najprawdopodobniej zostały one wyrzucone, by utrudnić ewentualną próbę dotarcia do złodzieja.

- Torba należąca do Sebastiana Vettela została skradziona dzisiejszego poranka w Barcelonie - poinformował zespół Niemca. - Seb próbował znaleźć ją za pomocą swojego iPhone'a, namierzając słuchawki. Udało mu się do nich dotrzeć, ale ponieważ zostały porzucone, nie odzyskał swojej torby.

Sprawa została już zgłoszona na policję.