Piękny to jest sezon i nie zapomnimy go nigdy. To właśnie ostatnia niedziela, o której śpiewał Bartosz Budnik Mieczysław Fogg, ma zadecydować o tym, kto zostanie mistrzem świata, ale przed nią nadszedł czas na sobotę, która miała być szansą dla kogoś z dwójki Hamilton/Verstappen do wejścia do Shinkansena prowadzącego na stację "tytuł mistrzowski".

Przed rozpoczęciem sesji minimalnym faworytem do zdobycia Pole Position był Lewis Hamilton, który zgarnął FP2 i FP3. Co prawda Red Bull rano znacznie zmniejszył różnicę do Brytyjczyka w stosunku do FP2, ale nadal wyglądało to tak, jakby Czerwone Byki szukały optymalnych ustawień.

Dodatkowo obecnie druga siła stawki chwilę przed kwalifikacjami zmagała się z problemami dotyczącymi tylnego skrzydła. Na 20 minut przed początkiem sesji mechanicy wciąż pracowali nad częściami w obu bolidach, a ostatecznie Verstappen otrzymał kolejny taki element, ale w tej samej specyfikacji. 

Oprócz tego kwalifikacje do GP Abu Zabi były ostatnimi w Formule 1 dla Kimiego Raikkonena i Antonio Giovinazziego, którzy po sezonie opuszczają królową motorsportu. Co ciekawe Lewis Hamilton w FP3 w wyniku zmian na torze był ponad 13 sekund szybszy od najlepszego czasu zeszłorocznego FP3 wykręconego przez Maxa Verstappena. Pokazuje to, jak bardzo upłynniony został tor, który do tej pory kojarzył się z dłużącymi się procesjami. 

Q1 - Mazepin przegrywa do zera, Latifi przed Russellem

Przyzwyczailiśmy się do tego, że w Q1 przez pierwsze minuty sesji na torze widzimy tylko parę Haasów, do której czasem dołączali kierowcy Williamsa bądź Alfy Romeo. Tym razem już minutę po rozpoczęciu sesji połowa stawki wyjechała z garażu, w tym chociażby zawodnicy Red Bulla i AlphaTauri. Dwie minuty po rozpoczęciu w garażach zostali tylko kierowcy Williamsa, Mercedesa, Alpine i McLarena. Na ciekawy ruch zdecydowało się Ferrari, bowiem Sainz i Leclerc wyjechali na pośredniej mieszance.

Mocno w kwalifikacje weszły Mercedesy. Hamilton i Bottas na swojej pierwszej próbie byli szybsi od Verstappena o kolejno: 0.4 s i 0.3 s, a Hamilton po 6 minutach znalazł się na czele klasyfikacji z czasem 1:23.266. Drugie przejazdy wiele nie zmieniły i Hamilton ponownie o blisko pół sekundy pokonał Verstappena, aczkolwiek słabszą próbę zaliczył Valtteri Bottas, który zrobił czas o 0.272 s.

Na 6 minut przed końcem sesji pojawiła się czerwona flaga. Mick Schumacher na wyjeździe z ostatniego zakrętu złamał słupek, który trafił chwilę później w bolid Lando Norrisa i pozostał na torze na wyjściu z ostatniego zakrętu. Porządkowi szybko poradzili sobie z uszkodzonym elementem i chwilę później kwalifikacje zostały wznowione. 

Ostatnie przejazdy wiele nie zmieniły i z Q1 wypadli Mazepin, Schumacher, Raikkonen, Russell i Latifi. Nicholasowi udało się po raz drugi w tym sezonie pokonać George'a w kwalifikacjach, a Nikita ostatecznie przegrał do zera rywalizację z Mickiem i jako jedyny kierowca w stawce nie awansował ani razu do Q2.

Q2 - Tsunoda pokonuje Gasly'ego na pośrednich oponach!

Na pierwsze próby większość stawki zdecydowała się założyć pośrednie opony i od razu Verstappen znacząco się zbliżył do Mercedesa. Holender okazał się na pierwszej próbie tylko o 0.004 s gorszy od Lewisa i 0.057 s szybszy od Bottasa. Bardzo dobry czas na pośredniej mieszance złożył również Yuki Tsunoda, który był tylko 0.219 s wolniejszy od Hamiltona, co pokazuje, jak mocno Japończyk podciągnął się na pojedynczym okrążeniu. 

W Red Bullu wystąpił mały problem, bowiem Verstappen przytarł mediumy i stworzył na nich flat spot. Szybko pod garażem Red Bulla pojawili się przedstawiciele Pirelli i FIA. Na 5 minut do końca w dolnej piątce znajdowali się Gasly, para Astonów, Giovinazzi i Ricciardo, a miejsca tuż nad kreską okupowali Perez i Norris. Aston Martin postanowił nie czekać do ostatnich sekund i chwilę później zarówno Vettel, jak i Stroll pojawili się na torze na miękkim ogumieniu. 

Na ostatnie przejazdy stworzyło się wesołe Pendolino samochodów, w którym znalazła się praktycznie cała stawka. Pośrednie opony założyli tylko w Mercedesie i... AlphaTauri. Red Bull zdecydował się ubrać najbardziej miękką mieszankę. Ostatecznie Tsunoda po raz pierwszy w tym sezonie pokonał Gasly'ego w czasówce i awansował do Q3 na pośrednich oponach, a oprócz Francuza odpadli Alonso, Stroll, Giovinazzi i Vettel. 

Q3 - Kapitalny Verstappen i po świetna robota Norrisa

Znakomity czas na początek Q3 wykręcił Max Verstappen. Holender w drugim sektorze - podciągany przez Pereza - odstawił Hamiltona na ponad pół sekundy na pierwszej próbie, z czego ponad 0.3 s zyskał w samym trzecim sektorze. Dodatkowo kłopoty na pierwszym kółku spotkały Bottasa, który znalazł się za Perezem, a zaledwie 0.1 s za nim uplasował się piąty Carlos Sainz. Bardzo dobry czas został skreślony Yukiemu Tsunodzie, który plasował się przez chwilę pomiędzy Perezem i Bottasem. 

Na drugą turę Mercedesowi udało się wyjechać przed resztą stawki, z Bottasem przed Hamiltonem. Co prawda Brytyjczyk poprawił swój czas, ale wciąż Holender był o blisko 0.4 s szybszy od Lewisa, a pomiędzy Hamiltona i Pereza po cichu wcisnął się Lando Norris, który wykręcił świetny czas.

Verstappen zupełnie nie dał szans Hamiltonowi i znacząco odstawił resztę stawki. This is where the fun begins!

Wyniki kwalifikacji do Grand Prix Abu Zabi 2021:

PozycjaKierowcaZespółCzas (opony)
1.Max VerstappenRed Bull1:22.109(S)
2.Lewis HamiltonMercedes1:22.480(S)
3.Lando NorrisMcLaren1:22.821(S)
4.Sergio PerezRed Bull1:22.837(S)
5.Carlos SainzFerrari1:22.882(S)
6.Valtteri BottasMercedes1:22.926(S)
7.Charles LeclercFerrari1:23.010(S)
8.Yuki TsunodaAlphaTauri1:23.108(S)
9.Esteban OconAlpine1:23.177S)
10.Daniel RicciardoMcLaren1:23.197(S)
11.Fernando AlonsoAlpine1:23.460(S)
12.Pierre GaslyAlphaTauri1:24.043(M)
13.Lance StrollAston Martin1:24.066(S)
14.Antonio GiovinazziAlfa Romeo1:24.251(S)
15.Sebastian VettelAston Martin1:24.305(S)
16.Nicholas LatifiWilliams1:24.350(S)
17.George RussellWilliams1:24.435(S)
18.Kimi RaikkonenAlfa Romeo1:24.779(S)
19.Mick SchumacherHaas1:24.906(S)
20.Nikita MazepinHaas1:25.773(S)