Max Verstappen zdradził, że Sebastian Vettel życzy mu osiągnięcia jeszcze dłuższej passy zwycięstw z rzędu.
Niemiec ustanowił swój rekord w 2013 roku, całkowicie dominując drugą połowę sezonu i wjeżdżając jako pierwszy na metę we wszystkich 9 Grand Prix. Holender podczas swojej domowej rundy będzie miał okazję wyrównać osiągnięcie czterokrotnego mistrza.
Po zdobyciu pole position do GP Holandii zmierzający po swój trzeci tytuł zawodnik był pytany o szansę, jaką ma przed sobą. W odpowiedzi wyjawił, że Vettel skontaktował się z nim kilka tygodni temu właśnie w tej sprawie.
- Po jakichś pięciu triumfach z rzędu [Seb] odezwał się do mnie - powiedział Verstappen. - Napisał coś w stylu: "Gratulacje za to, co robisz obecnie. Tak trzymaj i uda Ci się [pobić rekord]". Moja reakcja była jednak taka, że to przecież aż 9 wyścigów.
- To coś bardzo imponującego i nigdy nie myślałem, że będę w stanie osiągnąć nawet 8 z rzędu. Jeśli jutro pojawi się taka możliwość, to oczywiście powalczę, ale to nie jest coś, co siedzi mi w głowie na zasadzie, że muszę. Nie jestem w tym sporcie, by próbować bić rekordy, tylko po to, aby wygrywać.
Kierowca Red Bulla rozpoczął swój marsz imponującą wiktorią w Miami po starcie z dalszego pola. Następnie był najlepszy w Monako, Hiszpanii, Kanadzie, Austrii, Wielkiej Brytanii, na Węgrzech i w Belgii.