Zaledwie 17-letni Theo Pourchaire dostanie szansę na pokazanie się w dwóch ostatnich wyścigach F2. 

Niemiecka stajnia dość szybko ogłosiła nowego zawodnika, zwłaszcza, że podwójna runda w Bahrajnie odbędzie się w ostatnim tygodniu listopada i pierwszym tygodniu grudnia. 

Pourchaire jest kierowcą akademii Saubera. Już w 2018 roku zdobył swój pierwszy tytuł w single-seaterach wygrywając francuską F4. Rok później dołożył kolejne trofeum do gabloty, tym razem w postaci ADAC F4, czym zapracował sobie na awans do F3. Francuz w tym roku był o krok od hat-tricka, ale na Mugello przegrał walkę o tytuł mistrzowski z Oscarem Piastrim. 

Dzięki wygranej w drugiej rundzie F3 został najmłodszym kierowcą w historii, któremu udało się wygrać na tym poziomie. Pourchaire szybko się adaptuje w nowych seriach i teraz dostanie szansę na ostatni krok przed wejściem do królowej motorsportu. 

- Jestem bardzo szczęśliwy, że będę mógł uczestniczyć w dwóch ostatnich rundach w Bahrajnie. Chciałbym podziękować za szansę, którą mi dało HWA. Nie mogę się doczekać współpracy z zespołem i poznania nowego samochodu. Chciałbym podziękować też mojej rodzinie i sponsorom za ich wsparcie. Jestem gotowy do ścigania się! - mówił o szansie Theo.