Antonio Felix da Costa przypieczętowuje swój świetny sezon tytułem mistrzowskim na dwa wyścigi przed końcem sezonu. Dodatkowo mistrzem konstruktorów zostaje jest zespół DS Techeetah.
Na początku, przepraszamy. Technicznie nam się sprawa wyłożyła względem Formuły E, postaramy się już czegoś takiego nie powtórzyć. Z dwóch ostatnich wyścigów zobaczycie normalne relacje.
Berlin okazuje się szczęśliwy dla kierowców francusko-chińskiego zespołu. Antonio Felix da Costa wygrał dwa z czterech rozegranych do tej pory wyścigów na lotnisku Tempelhof, raz był drugi i raz czwarty. Portugalczyk jest w świetnej formie, tak samo jak przed pandemią i zdołał powiększyć swoją przewagę w klasyfikacji generalnej kierowców, zapewniając sobie tytuł na dwie rundy przed końcem sezonu.
DS Techeetah zdobywa swój drugi tytuł konstruktorów z rzędu po świetnej jeździe obu zawodników w ostatnim wyścigu i dublecie, który kontrolowali od startu do mety. W ciągu ostatnich trzech sezonów zgarnęli pięć z sześciu mistrzostw i wyrastają na małego dominatora w Formule E.