Nick Cassidy został ogłoszony nowym kierowcą zespołu Envision Virgin Racing. Nowozelandczyk podpisał z brytyjską ekipą wieloletni kontrakt.

Cassidy jest uważany za jednego z najbardziej obiecujących zawodników w motorsporcie. Do największych sukcesów 25-latka należy skompletowanie japońskiej potrójnej korony, czyli zwycięstw w Japońskiej Formule 3, Super GT i Super Formule. 

Nowozelandczyk podczas swojej kariery prowadził już bolid Formuły E. Pochodzący z Auckland kierowca uzyskał najlepszy czas w stawce podczas marcowych testów dla debiutantów, które odbywały się w Marrakeszu. Jeździł wtedy właśnie samochodem Envision Virgin Racing. 

Cassidy nie ukrywa zadowolenia z otrzymania angażu w Formule E. 

– To dla mnie fantastyczna okazja, aby dołączyć do Formuły E i Envision Virgin Racing od następnego sezonu – powiedział. 

25-latek podkreślił także, że seria Alejandro Agaga jest jedną z najlepszych

– Zespół jest jednym z najbardziej utytułowanych, ma świetny układ i zaplecze, a także nieustannie robi na mnie wrażenie, odkąd dołączyłem do nich w marcowych testach. Wszyscy kierowcy wiedzą, że głębia i jakość Formuły E należy do najlepszych na świecie, zatem wspaniałe, że i ja znalazłem się w jej gronie – przyznał. 

Nowozelandczyk jest również głodny nowych wyzwań, a właśnie takim będzie dla niego ściganie się w Formule E. 

– Wyścigi w Japonii były niesamowitym doświadczeniem i mam szczęście, że udało mi się osiągnąć tak wiele w krótkim czasie, ale czuję, że nadszedł czas na kolejne wyzwanie w mojej karierze i nie mogę się doczekać, aby zrobić to z Envision Virgin Racing w Formule E – zakończył.

Nowy kierowca teamu znalazł uznanie w oczach dyrektora zespołu, Sylvaina Filippiego. 

– Jako zespół zawsze ważne jest, by patrzeć w przyszłość, żeby zapewnić nasz długofalowy sukces. W Nicku wiemy, że mamy bardzo ambitnego, zdolnego kierowcę z talentem, szybkością i umiejętnościami wyścigowymi, a także imponującym dorobkiem w swoim wieku – rzekł. 

Cassidy duet kierowców ekipy Envision Virgin Racing stworzy z Holendrem Robinem Frijnsem. 28-latek swój debiut w Formule E zaliczył w sezonie 2015/16, gdy zajął 12. miejsce w klasyfikacji generalnej. Jeździł także w latach 2016/17, plasując się na 13. pozycji. Zawodnikiem Envision jest od 2018 roku. Z drużyną pożegna się z kolei Sam Bird, który w barwach tego zespołu ukończył sezon 2017/18 na 3. lokacie. Brytyjczyk będzie występował w Jaguar Racing.