Da Costa górą w Monako po ataku w końcówce

Antonio Félix da Costa (DS Techeetah) odniósł wspaniałe pierwsze zwycięstwo w drodze po obronę tytułu mistrza Formuły E w pełnym emocji Monaco ePrix dzięki manewrowi wyprzedzania na Mitchu Evansie (Jaguar Racing) podczas ostatniego okrążenia.

Da Costa, startujący z Pole Position, stracił prowadzenie w wyścigu na trzecim okrążeniu na rzecz Robina Frijnsa (Envision Racig). Portugalczyk był w stanie odzyskać prowadzenie, uruchamiając Attack Mode, wyprzedając za jednym razem kolegę z zespołu, Jean-Éric Vergne'a, a także Mitcha Evansa, którzy walcząc ze sobą w szykanie wypadli z toru.

Następnie zbliżył się na tyle do Frijnsa, by ponownie zostać liderem wyścigu, gdy Holender aktywował swój Attack Mode. Frijns miał również nie miał wielkich problemó z dogonieniem Da Costy i odzyskał pozycję lidera.

Prowadzący w wyścigu kierowca Envison Racing jako pierwszy z czołówki aktywował swój drugi Attack Mode. Stracił on tylko jedną pozycję na rzecz Da Costy i po chwili znalazł się tuż za nim, a następnie go wyprzedził.

Gdy obaj wykorzystali swoje wszystkie tryby ataku, Portugalczyk miał przewagę nad Holendrem w postaci Fanboosta i użył go do wyprzedzenia Frijnsa tuż za wyjściem z tunelu, stając się liderem wyścigu.

Evans późno użył swojego ostatniego Attack Mode, by rzucić się do walki. Na prostej startowej poradził sobie z Frijnsem, a chwilę później odebrał prowadzenie Portugalczykowi niesamowitym manewrem w Beau Rivage.

Później na tor wyjechał SC, spowodowany rozbiciem się Rene Rasta (Audi), który próbował wyprzedzić znajdującego się na siódmym miejscu Nicka Cassidyego (Envision Racing) w Sainte Devote.

Podczas restaru Evans miał o 1% energii mniej niż jego rywale i musiał się ostro bronić po wznowieniu wyścigu. Na ostatnim okrążeniu Da Costa siedział mu na ogonie i po wyjeździe z tunelu przeprowadził on ostateczny atak, awansując na pozycję lidera. Potem Evans stracił kolejną pozycję w walce z Frijnsem i ostatecznie dojechał do mety na trzecim miejscu.

Na czwartym miejscu wyścig ukończył Jean-Éric Vergne, który w końcówce wyprzedził Maximilana Günthera (BMW). Za plecami Niemca na P6 był Oliver Rowlnad (Nissan). Drugi kierowca Jaguar Racing, Sam Bird, uplasował się na siódmym miejscu, tuż przed Nowozelandczykiem Nickiem Cassidym.

Po wyścigu, karę 5 sekund za spowodowanie kolizji otrzymał André Lotterer, który ostatecznie spadł z P9 na P17. Dzięki temu Alex Lynn (Mahindra) awansował na pozycję numer 9, a pierwszą dziesiątkę zamknął Lucas Di Grassi (Audi).

Rywalizacji nie ukończyli obaj kierowcy Mercedesa, a także Pascal Wehrlein (Porsche), Rene Rast (Audi) oraz Alexander Sims (Mahindra). Najszybsze okrążenie wyścigu zanotował francuski kierowca DS Techeetah.

 

Wyniki Monaco ePrix:

Pozycja	Kierowca	Zespół	Czas	Punkty
1.	António Félix da Costa	DS Techeetah	47:20.697	28
2.	Robin Frijns	Envision Virgin Racing	+ 2.848	19
3.	Mitch Evans	Jaguar Racing	+ 2.872	15
4.	Jean-Éric Vergne	DS Techeetah	+ 3.120	13
5.	Maximilian Günther	BMW i Andretti Motorsport	+ 3.270	10
6.	Oliver Rowland	Nissans e.dams	+ 3.865	8
7.	Sam Bird	Jaguar Racing	+ 4.150	6
8.	Nick Cassidy	Envision Virgin Racing	+ 4.752	4
9.	Alex Lynn	Mahindra Racing	+ 5.759	2
10.	Lucas Di Grassi	Audi Sport ABT Schaeffler	+ 6.225	1
11.	Sébastien Buemi	Nissans e.dams	+ 6.567
12.	Edoardo Mortara	ROKiT Venturi Racing	+ 7.097
13.	Norman Nato	ROKiT Venturi Racing	+ 8.507
14.	Tom Blomqvist	NIO 333	+ 9.240
15.	Sérgio Sette Câmara	DRAGON / PENSKE AUTOSPORT	+ 9.499
16.	Jake Dennis	BMW i Andretti Motorsport	+ 9.822
17.	André Lotterer	TAG Heuer Porsche	+ 10.503
18.	Nico Müller	DRAGON / PENSKE AUTOSPORT	+ 11.450
19.	Oliver Turvey	NIO 333	+ 12.067
20.	Nyck de Vries	Mercedes-EQ	DNF
21.	Pascal Wehrlein	TAG Heuer Porsche	DNF
22.	Stoffel Vandoorne	Mercedes-EQ	DNF
23.	René Rast	Audi Sport ABT Schaeffler	DNF
24.	Alexander Sims	Mahindra Racing	DNF