Kolejny obfity w serie juniorskie weekend zakończył się sukcesem polskiego kierowcy w postaci wygranej Kacpra Sztuki w drugim wyścigu Eurocup-3. Dzień wcześniej zawodnik stanął tęż na podium, a drugi w zmaganiach Hiszpańskiej F4 był Jan Przyrowski. Na podium debiutantów weszli w ten weekend także Maciej Gładysz i Aleksander Ruta we Włoskiej F4.

Eurocup-3 (Paul Ricard)

Wyścig 1: Kacper Sztuka P3, Maciej Gładysz P7

Sprint: Kacper Sztuka P10, Maciej Gładysz P16

Wyścig 2: Kacper Sztuka P1, Maciej Gładysz P6

Był to bardzo udany weekend dla Kacpra Sztuki, który kolejny raz rozpoczął rywalizację od dobrych kwalifikacji, notując 3. rezultat, a w niedzielnej czasówce zdobył nawet pole position.

Pomimo problemów na starcie w pierwszym wyścigu Kacper pozostał w czołowej trójce i walczył o drugie miejsce aż do ostatniego okrążenia. Popisał się również ładnym manewrem na rywalu, który to wypchnął go z toru w kolejnej sekcji. Chwilę później pozycja została oddana Polakowi.

Niedziela to kolejne pole position Sztuki w tym sezonie i strata lokaty na starcie. Tym razem emocji było jeszcze więcej, gdyż Kacprowi udało się odzyskać jej świetnym atakiem na ostatnim okrążeniu, a tym samym przypieczętować zwycięstwo.  

- Uśmiech nie schodzi z mojej twarzy od momentu przekroczenia linii mety w niedzielnym wyścigu. Od początku sezonu ciężko pracujemy wraz z zespołem Campos Racing i zbieramy solidne punkty w każdym wyścigu. Takie konsekwentne podejście zagwarantowało kolejne, już czwarte podium w sezonie w sobotnim wyścigu i wiedziałem, że zwycięstwo jest kwestią czasu. Cieszę się, że dopięliśmy swego w niedzielę akurat na tym torze. Paul Ricard ponownie dostarczył mi mnóstwo pozytywnych wspomnień, które będą moją siłą napędową w przygotowaniach do następnej rundy - powiedział Kacper Sztuka.

Nieco gorzej wypadł Maciej Gładysz, odstający od zespołowych kolegów w postaci Colnaghiego i Rinicelli. Bardzo dobrze poradził sobie w sprincie, gdzie po starcie z 7. pozycji przebił się tuż za podium, finiszując na 4. miejscu. Niestety sędziowie nałożyli na niego 10 i 5 sekund kary, co wyrzuciło go z czołowej dziesiątki.

W niedzielnym wyścigu Gładysz znaczną część rywalizacji spędził tuż za Colnaghim, który także nie miał tempa na wygraną. Wynikowo był to więc przeciętny występ.

Sztuka jest liderem klasyfikacji generalnej Eurocup-3. Z dorobkiem 102 punktów ma 3 oczka przewagi nad dwoma głównymi rywalami - Mattią Colnahgim i Ernesto Riverą. Ciut niżej, z 90 punktami, czai się Valerio Rinicella.

Kolejni kierowcy mają już wyraźnie uboższe konto - P5 to 62 oczka, a przy P6, które okupuje Gładysz, widzimy liczbę 53.

Hiszpańska F4 (Paul Ricard)

Wyścig 1: Jan Przyrowski P3, Wiktor Dobrzański P30

Wyścig 2: Jan Przyrowski P7, Wiktor Dobrzański P27

Wyścig 3: Jan Przyrowski DNF, Wiktor Dobrzański P24

Mieszane uczucia może mieć za to Jan Przyrowski, który zgarnął podium - choć tylko jedno.

Najpierw, kolejny raz w tym sezonie, Janek popisał się świetną prędkością na jednym okrążeniu, dwukrotnie zdobywając pole position. Niestety nie udało mu się wykorzystać szansy na zwycięstwo i zdobycie przewagi nad liderem serii, Thomasem Strauvenem, który prezentował w ten weekend lepsze tempo wyścigowe.

Polak dwukrotnie tracił miejsca na starcie, a w trzecim wyścigu po pierwszym okrążeniu jechał na 6. pozycji. Jak sam mówi, po tej rundzie pozostał mu spory niedosyt.

Obecnie Przyrowski plasuje się na P2 generalki, lecz do wspomnianego Strauvena brakuje mu 101 oczek. Miejsca 2-4 zamykają się w 7 punktach, więc konieczne będzie oglądanie się za siebie.

Włoska F4 (Monza)

Wyścig 1: Aleksander Ruta DNF, Kornelia Olkucka P30

Wyścig 2: Aleksander Ruta P11, Kornelia Olkucka P26

Wyścig 3: Aleksander Ruta P33 (DNF), Kornelia Olkucka P27

Rywalizacja 40 kierowców na Monzy dostarczyła sporo incydentów i kraks, których częścią dwa razy był Aleksander Ruta. Najpierw udało mu się dwukrotnie zdobyć 17. czas w kwalifikacjach, ale w pierwszym wyścigu został uderzony przez rywala na hamowaniu do pierwszej szykany. Skończyło się to tak, że obaj uczestnicy razem wpadli na ścianę.

W kolejnym wyścigu było już znacznie lepiej. Dzięki unikaniu problemów oraz korzystaniu z incydentów rywali Aleksander dojechał na solidnym 11. miejscu. Dodatkowo przypadło mu też podium w klasyfikacji debiutantów.

Incydentów skutecznie unikała także Kornelia Olkucka, co poskutkowało finiszem w top 30 w każdym wyścigu.  

Ruta z dorobkiem 10 punktów znajduje się na P18 klasyfikacji ogólnej, oraz P8 wśród debiutantów. Olkucka czeka jeszcze na pierwszą zdobycz, a poprzednie miejsca dały jej odpowiednio P35 i P20 w tabeli.