Kacper Sztuka i Maciek Gładysz po blisko miesięcznej przerwie powrócili do rywalizacji w Eurocup-3 na torze Assen. Niestety żaden z nich nie załapał się na podium w klasyfikacji ogólnej, ale w top 3 kategorii debiutantów drugi wyścig zakończył Gładysz. W kolejnej rundzie Prototype Cup Germany z powodzeniem wystąpił Maks Angelard.
Przed piątą rundą sezonu Eurocup-3 w Assen Sztuka i Gładysz zajmowali odpowiednio 4. i 6. miejsce w generalce. W sobotnich kwalifikacjach lepszym z Polaków był Kacper, kończąc na P4, a czas Maćka wystarczył na P12. Pole position z przewagą 0,5 i 0,9 sekundy nad naszymi zdobył Mattia Colnaghi z MP Motorsport.
Włoch pewnie ruszył z pól startowych, w przeciwieństwie do Sztuki, który na pierwszym okrążeniu oddał jedną pozycję. Maciek Gładysz po karze za incydent z Monzy startował z P17 i na otwarcie wyprzedził dwóch kierowców. Na przestrzeni reszty wyścigu tarnowianin skutecznie zbliżał się do czołowej dziesiątki i finalnie przejechał linię mety jako 9. Kacper Sztuka utrzymał P5.
W niedzielnych kwalifikacjach Polaków dzieliły jedynie dwie tysięczne, ale ponownie strata do najlepszego w czasówce Colnaghiego była spora. Sztuka i Gładysz skończyli na P8 i P9, 0,816 i 0,818 sekundy za triumfatorem. Dzięki karom dwóch zawodników nasi kierowcy startowali o ciut wyżej i po trzech okrążeniach zajmowali już 4. oraz 5. pozycję. W pierwszej trójce jechali sami kierowcy MP Motorsport, a najlepszym z Camposów był wspomniany Sztuka na P4. Przez większość zmagań Maciek naciskał Kacpra, który nie trzymał tempa pomarańczowych bolidów.
Pomimo wjazdu samochodu bezpieczeństwa w końcówce i zbliżenia stawki żadnemu z Polaków nie udało się wyprzedzić rywali, co finalnie dało im 4. i 5. lokaty na mecie. Drugi w klasyfikacji debiutantów za Colnaghim był Gładysz, który znów stanął na tzw. rookie podium. Nasi kierowcy pozostali na P4 i P6 w generalce, choć do lidera tracą teraz więcej punktów.
- W Assen przez cały weekend pokazywaliśmy tempo czołówki i to bardzo mnie cieszy. Niestety podczas kwalifikacji popełniłem kilka małych błędów, które oznaczały starty z dalszych miejsc i bardzo utrudniły mi walkę - powiedział Maciej Gładysz.
- Nie zamierzaliśmy się jednak poddawać i razem z zespołem wykonaliśmy w Holandii kawał solidnej pracy. W sobotę przebiłem się do punktowanej dziesiątki na ostatnich kółkach, które były bardzo emocjonujące i intensywne. W niedzielę byłem blisko pierwszej czwórki i sięgnąłem po kolejne podium w klasyfikacji rookie.
Maks Angelard w Prototype Cup Germany
Ponownie w top 3 wyścigu Prototype Cup Germany zdobył Maks Angelard i jego zmiennik Mattis Pluschkell. Weekend zaczął się od dobrego P3 w kwalifikacjach, którego nie udało się utrzymać w pierwszym wyścigu. Polsko-niemiecka załoga musiała zadowolić się 5. miejscem, ale została jeszcze niedzielna rywalizacja. Polak po raz pierwszy ścigał się na Nurburgringu, co skutkowało nieco gorszym tempem na jednym okrążeniu i 6. wynikiem w drugiej czasówce.
W wyścigu Maks utrzymał swoją pozycję i oddał prototyp LMP3 zmiennikowi, który wyjechał na P5 w pogoni za czołówką. Walka trwała do samego końca, bo na przedostatnim kółku Niemiec został obrócony przez trzeciego zawodnika. Na szczęście nie zebrał żadnych uszkodzeń i kontynuował jazdę, a rywal został ukarany doliczeniem 5 sekund, co dało podium naszej załodze.