Pół roku czekaliśmy, aż Tymek Kucharczyk ogłosi plany na tegoroczny sezon w bolidach jednomiejscowych. Polak dołączy do ekipy BVM Racing w serii Euroformuła Open, której pierwszy wyścig odbędzie się już w ten weekend.

19-letni kierowca ostatnie dwa lata spędził w GB3 Championship, finiszując na kolejno 7. i 3. miejscu, przez co jego naturalnym celem było przejście do FIA Formuły 3. Tu jednak, jak w poprzednich sezonach, na drodze stanął niewystarczający budżet. Niestety problem ten dotyka wielu zawodników, a w przypadku Tymka w znaczącym stopniu zablokował jego rozwój. Na szczęście nie przełożyło się to na całkowite odpuszczenie występów.

Jazda w Euroformule Open będzie trzecim rokiem startów Polaka w serii, która znajduje się pomiędzy F4 a F3. Można zatem spodziewać się, że jego celem będzie mistrzostwo. Włoska ekipa BVM Racing już w zeszłym roku potwierdziła solidną jakość i była w stanie dostarczyć Francesco Simonazziemu bolid zdolny do zwycięstwa. Włoch zdobył tytuł wicemistrza, choć warto zaznaczyć, że tylko trzech kierowców brało udział we wszystkich rundach sezonu 2024.

Niestety na przestrzeni ostatnich lat Euroformuła stała się serią na najniższym poziomie spośród podobnych mistrzostw, takich jak FRECA, GB3 czy Eurocup-3. W pierwszej odsłonie zmagań powinno wystąpić 12 zawodników, co przynajmniej jest poprawą względem zeszłego roku.

Mimo takich minusów jedną z najlepszych części serii jest jej bolid, czyli Dallara 324. To ta sama konstrukcja, która występuje w Super Formule Lights i zazwyczaj jest szybsza od bolidu FRECA o 4 sekundy. Dodatkowo pięć z ośmiu rund sezonu odbędzie się na torach wykorzystywanych przez wspomnianą FIA Formułę 3. Jest to więc bardzo dobre przygotowanie do przejścia o krok wyżej.

Kalendarz startów Tymka Kucharczyka w Euroformule Open:

1) 26-27 kwietnia: Portimao

2) 17-18 maja: Spa-Francorchamps

3) 07-08 czerwca: Hockenheimring

4) 05-06 lipca: Hungaroring

5) 19-20 lipca: Paul Ricard

6) 06-07 września: Red Bull Ring

7) 20-21 września: Barcelona-Catalunya

8) 18-19 października: Monza