W miniony weekend polscy juniorzy ścigali się w aż trzech seriach single seaterów. Łącznie skończyli go z jednym zwycięstwem i dwoma czwartymi miejscami. Niestety nie obyło się też bez niewykorzystanych okazji do zdobycia sporych punktów.
Eurocup-3 na Monzy
Kacper Sztuka:
Kwalifikacje: P11, P7
Wyścigi: DNF, P9
P4 w generalce
Maciej Gładysz:
Kwalifikacje: P3, P6
Wyścigi: P4 (P3 rookie), P25
P6 w generalce
Wiktor Dobrzański:
Kwalifikacje: P25, P27
Wyścigi: DNF, DNF
P29 w generalce
Kacper Sztuka rozpoczynał rundę na miejscu lidera klasyfikacji generalnej, ale pierwsze kwalifikacje nie poszły po jego myśli, bo zanotował zaledwie 11. czas. Znacznie lepsze kółko przejechał Maciej Gładysz, który skończył czasówkę na 3. miejscu, co dawało spore szanse na walkę o zwycięstwo.
Niestety po pierwszym okrążeniu tarnowianin stracił dwie pozycje, a Kacper spadł aż o trzy. Był to jednak wyścig z czteroma wyjazdami samochodu bezpieczeństwa, a tym samym małą ilością ścigania.
Po pierwszej dobrą jazdą popisał się Sztuka, wchodząc na 9. miejsce. Radość nie trwała długo, bo po kolejnej neutralizacji zderzył się z wracającym na tor kolegą z ekipy i zakończył walkę. Maciek przez większość wyścigu utrzymywał się na 5. miejscu, a na ostatnim okrążeniu pod zieloną flagą wyprzedził Jamesa Egoziego i dojechał do mety tuż za podium. Dodatkowo w klasyfikacji debiutantów znalazł się na P3.
Do drugiego wyścigu po karach innych kierowców Maciek i Kacper wystartowali z kolejno 4. oraz 5. pozycji, ale już po kilku okrążeniach obaj nabawili się problemów. Maciek po przestrzeleniu pierwszej szykany zderzył się z rywalem w kolejnym zakręcie i niestety musiał zmienić przednie skrzydło. Kacper po walce spadł na koniec stawki, aczkolwiek stopniowo odrabiał straty i skończył w czołowej dziesiątce. Wiktor Dobrzański nie ukończył obu wyścigów z powodu incydentu w pierwszym zakręcie oraz awarii technicznej.
Formuła 3 na Silverstone
Roman Biliński:
Kwalifikacje: P17
Wyścigi: P10, P4
P10 w generalce
Po bardzo dobrej pierwszej połowie sezonu Romana weekend na Silverstone nie zaczął się pozytywnie. Kwalifikacje skończone na 17. miejscu i obecność pozostałych kierowców Rodina w trzeciej dziesiątce potwierdziły słabą formę zespołu. Mimo to w sprincie wyglądało to lepiej, dzięki unikaniu problemów i pokazaniu mocnego tempa. Finalnie Biliński przejechał linię mety na 11. pozycji, ale po karze dla rywala wszedł do czołowej dziesiątki, zdobywając punkt.
Jeszcze lepiej było w niedzielę. Przy zmiennej pogodzie ważny był wybór opon startowych, a ekipa zdecydowała się na odpowiedni komplet deszczówek. Polak już na pierwszym kółku wyprzedził kierowców startujących na slikach, a później udawało mu się stopniowo doganiać czołówkę na zdradliwym asfalcie.
W połowie zmagań jechał już na 4. miejscu, a deszcz stał się mocniejszy. Gdy zrobiło się zbyt mokro, a jeden z rywali wyleciał z toru, wyjechał samochód bezpieczeństwa, a po kilku okrążeniach wywieszono czerwoną flagę. Dyrektor wyścigu nie zdecydował się na wznowienie rywalizacji.
Euroformula Open na Hungaroringu
Tymek Kucharczyk:
Kwalifikacje: P1
Wyścigi: P1, P4, P11
P3 w generalce
Kolejne pole position w Euroformule Open zdobył Tymek Kucharczyk, który następnie, po świetnym starcie do pierwszego wyścigu, odjeżdżał rywalom, pieczętując swoje trzecie zwycięstwo w tym sezonie.
Drugi wyścig był obfity w walkę na początkowych okrążeniach, z której Tymek wyszedł na 4. miejscu. Polak dogonił głównego rywala w mistrzostwach, Yevana Davida, ale nie był w stanie go wyprzedzić i skończył tuż za podium.
Trzeci wyścig to niestety kolejna stracona szansa na zdobycie cennych punktów do klasyfikacji końcowej. Dobry start dawał nadzieję na podium, ale po siedmiu okrążeniach Tymek zdecydował się na zbyt optymistyczny divebomb do pierwszego zakrętu, zderzając się z rywalem. Kontakt skutkował uszkodzeniem przedniego skrzydła i wymagana była wizyta w alei serwisowej.
Kucharczyk skończył na ostatnim, 11. miejscu, a zajmuje teraz P3 w klasyfikacji generalnej, ze stratą 30 punktów do nowego lidera, Michaela Shina.