Antonio Fuoco zdobył pole positon do jutrzejszego Total Energies 6 Hours of Spa. Robert Kubica w żółtym Ferrari wykręcił dziewiąty czas, a rywalizację w LMGT3 zdominowała Sarah Bovy.
HYPERCAR
Po problematycznym FP3 dla załogi AF Corse #83 za kierownicą Ferrari 499P zasiadł Robert Kubica. Polak wykręcił bardzo dobry 4. czas i awansował do Hyperpole. Wbicie się do czołowej dziesiątki nie udało się Jamesowi Caladowi z fabrycznego Ferrari.
Solidnie wypadły Hypercary Porsche, przechodząc do kolejnej sesji z dwoma autami Penske, jednym Protonem i Jotą. Awansowało także Alpine #35 z Charlesem Milesim.
W Hyperpole wszyscy zdecydowali się na jedno szybkie okrążenie i ostatecznie górą okazał się Antonio Fuoco z Ferrari #50. Włoch drugi raz z rzędu zdobył pole position.
Czas ustanowiony przez Roberta Kubicę wystarczył na P9. Świetne kółko wykręcił natomiast Julien Andlauer z Proton Competition, zajmując 4. miejsce.
LMGT3
Przebłyski świetnego tempa od samego początku kwalifikacji pokazywała Sarah Bovy, która w pierwszej sesji nad drugim BMW #46 miała aż 0,706 s przewagi. Pewnie do drugiej części czasówki przeszły oba auta Manthey i United.
Hyperpole rozpoczęło się od dużego wypadku Porsche Pure Rxcing w Radillon. Aleksandr Malykhin stracił panowanie w połowie wzniesienia i uderzył w żółto-czerwone bariery. Kierowca wyszedł z samochodu o własnych siłach, co kolejny raz pokazuje wysoki standard bezpieczeństwa tych konstrukcji. Dyrekcja wyścigu od razu wywiesiła na torze czerwoną flagę.
Na siedem minut przed końcem każda z załóg miała do wykonania dwa szybkie okrążenia. Zarówno w pierwszych przejazdach, jak i w drugich najlepsza była Sarah Bovy. To właśnie ona zdobyła pole position na swoim domowym torze.
- To pierwsze pole position Lamborighini w FIA WEC w tym roku, a na dodatek w Belgii - powiedziała Bovy. - Jestem bardzo wzruszona. To niesamowite i nie mam słów. Dziękuję wszystkim za ciężką pracę. To jak zwycięstwo, ale najtrudniejszą część weekendu mamy jutro. Razem z Michelle oraz Rahel wyjedziemy na tor i damy z siebie wszystko. Musimy utrzymać tę pozycję i spróbujemy to wygrać.
Z dobrej strony pokazało się także United Autosports, których Mclareny ruszą do jutrzejszego wyścigu z drugiego i piątego miejsca.
Wyścig WEC rusza o 13:00 i potrwa 6 godzin. Przypominamy jednak, że w ten weekend w samochodach zasiądzie wielu innych reprezentantów Polski. Po rozkład jazdy odsyłamy TUTAJ, a po zapowiedź pod TEN LINK.
Aktualizacja, 22:35
Ferrari #50 zostało zdyskwalifikowane z rezultatów czasówki po tym, jak kontrola techniczna wykazała, iż maszyna była zbyt lekka. Pole position przejęło więc Porsche Penske #5, którym P2 wywalczył Matt Campbell.
W związku z tym najszybsza w piątek załoga przystąpi do wyścigu z końca stawki hypercarów.