Ekipa z Enstone opublikowała swoje oświadczenie w odniesieniu do komentarzy kibiców po sobotnich zmaganiach w Sao Paulo.
Francuski skład nie zaliczył wczorajszego sprintu do udanych, ponieważ jego kierowcy dwukrotnie starli się na torze, wywołując przy tym sporo kontrowersji i trafiając nawet przed oblicze sędziów.
Na domiar złego po krótkim wyścigu, zakończonym na miejscach 17-18, w samochodzie Estebana Ocona doszło do pożaru, którego zakładaną przyczyną był wyciek paliwa.
Taki rozwój wydarzeń sprawił, że posty pod profilami Alpine w mediach społecznościowych nie mogły być pozytywne. Zespół uznał jednak, że przekroczona została granica przyzwoitości.
- Niezależnie od tego, co dzieje się na torze, nie ma żadnej wymówki na pisanie nienawistnych i toksycznych komentarzy, jak i obrażanie naszych kierowców, członków ekipy, kibiców czy kogokolwiek w internecie.
- Spośród wszystkich komentarzy, jakie pojawiły się na naszych kanałach społecznościowych po sprincie, 882 wpisy były toksyczne, a 162 z nich nawet bardzo toksyczne. Jest to całkowicie nieakceptowalne.
- To, z czym spotkaliśmy się dzisiaj, nie jest niestety pojedynczym incydentem. Nadal widzimy, że w internecie panuje hejt i dyskryminacja, ale jako zespół nie będziemy tego tolerować. Podejmiemy działania przeciwko osobom i grupom tworzącym oraz rozpowszechniającym posty, które zachęcają do atakowania zawodników, personelu czy fanów.