Valtteri Bottas zostanie przesunięty na starcie wyścigu F1 w Las Vegas. W jego bolidzie zamontowano nadprogramowy element jednostki napędowej.
Fin ma przed sobą już tylko trzy rundy na najwyższym poziomie. Po sezonie 2024 zwolni fotel i najprawdopodobniej obejmie rolę rezerwowego.
Jedno z tych Grand Prix rozpocznie z karą za przekroczenie dozwolonej puli komponentów silnikowych. Na starcie zawodów w Las Vegas zostanie cofnięty o 5 miejsc, ponieważ zamontowano mu czwarte akumulatory.
W przypadku tej części limit na sezon wynosi dwie sztuki, a więc jest to już drugie przewinienie. W związku z tym kara wynosi nie 10, a 5 pozycji.
W teorii dla Saubera nie jest to wielka sprawa, bo to przecież najwolniejsza konstrukcja w stawce, która często musi ustawić się w ostatnim rzędzie. Bottas zaliczył jednak kilka dobrych występów w niedawnych czasówkach.
W Meksyku udało mu się wejść do Q2, gdzie zajął P15. To samo powtórzył w kwalifikacjach do sprintu w Sao Paulo, a jeszcze lepiej spisał się w niedzielny poranek w Brazylii, gdzie wykręcił 11. rezultat.